11.04.2016 - 03:41
Jeśli się uda, Anwil Włocławek upiecze dwie, a może nawet trzy pieczenie na jednym ogniu. Nie tylko bowiem chodzi o wyrównanie historycznego rekordu najdłuższej passy zwycięstw w domu, ale także o zrekompensowanie fanom porażki z Sopotu. I oczywiście o dołożenie kolejnego zwycięstwa, które w obecnej sytuacji i w kontekście rozstawienia przed play-off jest bardzo potrzebne. W środę Rottweilery zagrają w Hali Mistrzów z Polfarmexem Kutno.
[ Czytaj więcej ]