Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Igor Milicić gościem Fast Breaka

Czwartek, 14 Kwietnia 2016, 1:22, Michał Fałkowski

Chcecie wiedzieć jakiego zawodnika trener Igor Milicić chciałby mieć w swoim zespole albo czy często dostaje mandaty za przekroczenie prędkości? Od kwestii koszykarskich po aspekty życia prywatnego, czasem zupełnie serio, a czasem z uśmiechem - zapraszamy na pierwszy wywiad kibiców z cyklu FastBreak.

Chcecie wiedzieć jakiego zawodnika trener Igor Milicić chciałby mieć w swoim zespole albo czy często dostaje mandaty za przekroczenie prędkości? Od kwestii koszykarskich po aspekty życia prywatnego, czasem zupełnie serio, a czasem z uśmiechem - zapraszamy na pierwszy wywiad kibiców z cyklu FastBreak. 

1. Przed sezonem celem klubu był awans do play-off, jednak jak pokazują dotychczasowe wyniki i układ sił w TBL, Anwil stać w tym roku na znacznie więcej. Czy zatem cel klubu się zmienił i czy może pan już głośno mówić, że Anwil chce finiszować na podium (Jakub Banasiak)?

- Podpisując kontrakty byliśmy w konkretnych realiach, dlatego taki był cel. Okazało się jednak, że gramy mocno ponad stan i jesteśmy wysoko w lidze. Myślę, że każdy z nas ma w głowie dużo wyższe cele. To, że osiągnęliśmy play-off nie oznacza, że zakończyliśmy już pracę.

2. Kim byłby Igor Milicić gdyby nie poznał koszykówki (DamianS)?

- Oprócz sportu? Hmm… W Chorwacji były tylko dwa wyjścia: działać na krawędzi prawa albo być piosenkarzem. Słuchu nigdy nie miałem, druga opcja nie wchodziła w grę (śmiech).

3. Jakie są pana pierwsze myśl lub wnioski po porażkach takich jak w Tarnobrzegu czy Sopocie (DamianS)?

- „Co złego zrobiłem w przygotowaniach?” oraz „Co mogłem zrobić lepiej w trakcie meczu”.

4. Jakie jest pana ulubione miejsce na wakacje (Maleo)?

- Rovinj, Chorwacja. Tam mieszkam latem.

5. Pan jest Chorwatem, pana żona Polką. A dzieci (Ciekawska)?

- Bardziej kibicują Chorwacji, bo to sprawia, że czują się trochę inaczej od reszty dzieci w ich wieku, ale przyznam, że coraz więcej mam problemów abyśmy wszyscy w domu mówili po chorwacku.

6. Kiedy podjął pan decyzję o tym, że będzie trenerem (Max22)?

- Jak przejąłem zespół AZSu Koszalin przed fazą szóstek w sezonie 2013/2014. Byliśmy wówczas na straconej pozycji, mieliśmy okrojony skład, brak rozgrywającego, a mimo to udało mi się doprowadzić drużynę do play-off, wygrywając 9 z 10 meczów w szóstkach. Wtedy uznałem, że ta praca mnie cieszy i zdałem sobie sprawę, że ja jako trener mam duży wpływ na to, co się dzieje na boisku.

7. Czy śledzi pan strony internetowe o koszykówce? Czy czyta pan fora i komentarze w sieci (Miłosz99)?

- Staram się nie czytać, ale czasami przez małżonkę dostaję informację co się dzieje w tym świecie.

8. Czy lubi pan polska wódkę, ewentualnie czy pija pan rakiję albo chorwackie wino (Mati)?

- Nienawidzę wódki i rakiji, bardzo lubię wypić lampkę chorwackiego wina.

9. Z kim trener chciałby utknąć w windzie (Jacek Zdanek)?

- Dwie osoby: pierwszą jest moja żona, a drugą… Chuck Norris, bo na pewno znalazłby wyjście z tej sytuacji (śmiech).

10. Czy obecność na meczach, także wyjazdowych, tuż za ławką naszej drużyny przedstawicieli władz klubu, sponsorów i prezydenta miasta wpływa na formę zespołu (DamianS)?

- Zdecydowanie jest to motywujące.

11. Czy obieca pan zgolić włosy na głowie jeśli Anwil zdobędzie mistrzostwo Polski (Vojtas13)?

- Jeżeli w tym sezonie to mogę się zgodzić, jeżeli w przyszłości to nie (śmiech).

12. Czy zamierza pan poprowadzić drużynę Anwilu w sezonie 2016/2017 niezależnie od tego, co się wydarzy w play-off (Iza Ana Jakubowska)?

- Już myślę o przyszłym sezonie.

13. Czy lubi pan szybką jazdę i czy często dostaje pan mandaty za przekroczenie prędkości (FastDriver)?

- Kiedyś jeździłem bardzo, bardzo szybko. Wszystko się zmieniło wraz z urodzeniem pierwszego syna. Od tego momentu mandaty dostaję bardzo rzadko.

14. Był już jeden wielki Igor w naszym klubie. Czy taka zbieżność imion to przypadek, jak pan sądzi? Igor Griszczuk w swoim pierwszym sezonie na ławce trenerskiej, co prawda jako asystent, wywalczył złoty medal. Czy kibice mogą mieć nadzieję, że obecny Igor uczyni to samo (Max)?

- Wiem, że po sezonie mistrzowskim, w którym ja grałem a Igor Griszczuk był asystentem, bardzo dużo dzieci otrzymywało zaraz po narodzinach imię „Igor” (śmiech). Cóż, cieszę się, że to szczęśliwe imię dla Włocławka, ale niczego nie mogę obiecać. A kibice? Oczywiście nadzieję powinni mieć zawsze.

15. Czy portfel z dokumentami się znalazł (Livetofly)?

- Niestety nie. Wyrobiłem już wszystkie potrzebne polskie dokumenty, zostały mi tylko chorwackie.

16. Gdyby miał pan całkowicie nieograniczony budżet i możliwość zakontraktowania jednego dowolnego zawodnika, to kto to by był (Świr)?

- Gdyby to był nieograniczony budżet na tylko jednego zawodnika to wybrałbym… Marcina Gortata! Jego angaż przywiódłby bowiem do klubu innych sponsorów, dzięki którym pozyskalibyśmy kolejnych bardzo dobrych zawodników!

17. Gdyby mógł pan utworzyć najlepszą piątkę spośród zawodników, z którymi pan grał, to kto by się w niej znalazł (Świr)?

- Center to na pewno Nikola Vujcić, a niski skrzydłowy Milan Gurović. Myślę, że wśród rozgrywających wybrałbym Steve’a Coltera, z którym grałem w Splicie, a on grał wcześniej w NBA. Jeśli chodzi o silnych skrzydłowych to Amerykanin Derrick Alston, a dwójka… Andrzej Pluta!

18. Kogo uważa pan za najlepszego rozgrywającego grającego w tym sezonie w TBL? Oczywiście poza graczami Anwilu (Jacek Zdanek)?

- Dla mnie moi rozgrywający są najlepsi. Idealny byłby Skibczyński albo Łączniewski (śmiech).

19. Wiele się mówi na temat tego, że Anwil sporo ryzykuje grając strefą. Wygląda to tak, że Anwil zostawia na parkiecie pewne miejsca wolne, ale dostęp do nich jest na tyle utrudniony, że rywale rzadko tam posyłają piłkę. Jednak, nie jest to niemożliwe i zdarza się, że Rottweilery kreują takich graczy jak Kolenda, Seweryn, Mielczarek, Zalewski. Czy to celowe (pytanie połączone od dwóch internatuów: DamianaS oraz Marcina Emgie)?

- Takie słowa, o ryzykownej obronie Anwilu Włocławek, padły po jednym z meczów ligowych z ust trenera, którego zespół rzucił nam 52 punkty. Proszę wziąć pod uwagę procent skuteczności naszych przeciwników w rzutach za trzy punkty – w całym sezonie pozwalamy trafiać rywalom z zaledwie 28-procentową skutecznością i jest to najlepszy wynik w lidze. Myślę, że to mówi samo za siebie.