Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Pozostać na zwycięskim szlaku

Piątek, 04 Stycznia 2019, 11:49, Redakcja

W ramach 14. kolejki Energa Basket Ligi Anwil Włocławek podejmie TBV Start Lublin. Włocławianie chcą utrzymać zwycięską passę w Hali Mistrzów.

TŁO: W styczniu Anwil nie zwalnia tempa. Ledwo co opadł kurz po niesamowitym meczu z Polpharmą Starogard Gdański, a już czas na kolejne ligowe spotkanie. Tym razem rywalem włocławian będzie nieprzewidywalny TBV Start Lublin. Zawodnicy trenera Igora Milicicia nie mogą sobie pozwolić na problemy z koncentracją w trakcie spotkania, bo Joe Thomasson i spółka udowodnili już, że potrafią takie momenty skrzętnie wykorzystywać.

RYWAL: Sobotniego rywala Anwilu można opisać jednym słowem: kontynuacja. W zespole TBV Startu oglądamy aż dziewięciu zawodników, którzy reprezentowali czerwono-czarne barwy w poprzednim sezonie, a na stanowisku trenera pozostał Słoweniec David Dedek. Najistotniejszą zmianą jest brak Chavauhna Lewisa, lidera punktowego lublinian z poprzedniego sezonu, który jest obecnie kolegą klubowym Ivana Almeidy w BC Kalev Talin. Forma TBV Startu w tym sezonie to jednak prawdziwa sinusoida i trudno powiedzieć, w jakiej dyspozycji zawodnicy z Lublina zawitają do Hali Mistrzów, szczególnie, że będzie to dla nich drugi wyjazdowy mecz na przełomie trzech dni. Takie sytuacje jednak często konsolidują drużynę i to starcie wcale nie musi być dla Anwilu łatwą przeprawą.

ZESPÓŁ: W ekipie TBV Startu pierwsze skrzypce gra rozgrywający James Washington. W swoim trzecim sezonie w Polsce, Amerykanin notuje średnio 15,8 punktu i 6,5 asysty. Ostatnie mecze to także świetna dyspozycja niedawno sprowadzonego strzelca Joe Thomassona (19,5 punktu, 50% skuteczności rzutów za trzy), którego niesamowity buzzer-beater w meczu z Polskim Cukrem Toruń zapewnił lublinianom zwycięstwo. Oprócz nich, trener Dedek może liczyć m.in. na Kacpra Borowskiego, Michaela Gospodarka czy Mateusza Dziembę, którzy mimo tego, że nie są zwykle na pierwszym planie, to prezentują solidny poziom.

POJEDYNEK: Ekscytująco zapowiada się starcie na pozycji rozgrywającego. Naprzeciw siebie staną dwaj Amerykanie związani z Włocławkiem – Aaron Broussard, jako obecny zawodnik Rottweilerów i James Washington, były gracz Anwilu. Sprowadzony z Niżnego Nowogrodu, Broussard godnie zastąpił Kamila Łączyńskiego – średnio notuje w Energa Baskket Lidze 9 punktów i 4,6 asysty na mecz. O statystykach Washingtona wspominaliśmy wcześniej. Ograniczenie poczynań Amerykanina będzie kluczowe dla losów spotkania. Nie można pozwolić, aby „Prezydent” łatwo mijał pierwszą linię albo rzucał z otwartych pozycji z dystansu.

SERIA: Od czasu, kiedy trenerem Anwilu jest Igor Milicić, włocławianie nie przegrali w lidze z drużyną TBV Startu Lublin. Przed tym sezonem David Dedek znalazł jednak sposób na Rottweilery. W finałowym spotkaniu Kasztelan Basketball Cup lublinianie pokonali Anwil 75:70 i zgarnęli trofeum. Teraz czerwono-czarni wracają do Hali Mistrzów, jednak obie drużyny prezentują już zupełnie inną formę. W sobotę włocławianie będą się chcieli zrewanżować za tamto spotkanie, by umocnić swoją pozycję w ligowej tabeli i w dobrych nastrojach zacząć przygotowania do kolejnego meczu w Basketball Champions League.

AKCJA SPOŁECZNA: "Karma Wraca" ponownie! Na meczu z TBV Startem będzie zbierać karmę dla psów i kotów z włocławskiego Schroniska! Wszelkie karmy (a także atrybuty zwierzęce) można przynosić ze sobą do Hali Mistrzów lub nabyć na stoiskach sklepu Ocean umiejscowionych w korytarzach obiektu. Więcej TUTAJ.

CZAS I MIEJSCE: Hala Mistrzów, 5 stycznia o godz. 12:40. Transmisja telewizyjna w Polsacie Sport HD, na transmisję radiową zapraszamy do Radia Rottweilery.