W piątek w południe zespół Anwilu Włocławek ruszy w swoją najdłuższą krajową podróż w sezonie. W sobotę Rottweilery zmierzą się z Miastem Szkła Krosno.
TŁO: Anwil Włocławek ma bilans 5:3 i powoli, krok po kroku, zbliża się do czołówki Energa Basket Ligi. Miasto Szkła Krosno także staje na nogi po fatalnym początku sezonu, ale póki co wygrało tylko dwa spotkania z siedmiu.
RYWAL: Trudno powiedzieć, czy w krośnieńskiej drużynie nie ma już śladu po pierwszych pięciu porażkach w pięciu meczach sezonu, ale faktem jest, iż od połowy listopada na Podkarpaciu są w lepszych nastrojach. Miasto Szkła pokonało najpierw Trefla Sopot 79:76, a następnie nie dało szans Spójni Stargard 93:76. Te dwie cenne wygrane pozwoliły odbić się od dna ligowej tabeli i obecnie drużyna zajmuje 14. miejsce.
KUP BILET NA MECZ Z BK VENTSPILS
ZESPÓŁ: Latem trener Mariusz Niedbalski zbudował w Krośnie „małe” NBA – do zespołu trafili zawodnicy o imionach lub nazwiskach takich, jak gracze najlepszej ligi świata: Charlie Westbrook, Mihajlo Bogdanović, Jonathan Jordan oraz Jordan Loveridge. Z tego kwartetu do dziś ostał się jednak tylko ten ostatni, a z resztą rozwiązano umowy. Miejsce pozostałych zajęli: rozgrywający Jabarie Hinds, obrońca Ja’Quan Newton (debiutuje z Anwilem) oraz środkowy Mihailo Sekulović. Warto zwrócić też uwagę na kilku Polaków młodej generacji: 22-letnich Pawła Kreffta i Macieja Bojanowskiego czy 19-letniego Adriana Boguckiego.
POJEDYNEK: Jabarie Hinds kontra Aaron Broussard. 26-letni playmaker Miasta Szkła dołączył do zespołu tuż przed rozpoczęciem sezonu, ale szybko zyskał status lidera. Amerykanin rzuca w każdym meczu 15,9 punktu (49 procent za dwa, ale tylko 29 za trzy), notuje 4 asysty i 3 zbiórki, więc ograniczenie jego poczynań będzie nadrzędnym celem Rottweilerów w sobotnim meczu. Naprzeciwko Hindsa stanie – po raz pierwszy w roli pierwszej jedynki z uwagi na absencję Kamila Łączyńskiego – Aaron Broussard. 28-latek świetnie wpasował się w zespół w ostatnich tygodniach, dokładając co mecz kilka trafień, asyst czy zbiórek z drugiego planu. Czas wejść w nieco inną rolę.
DRUGI PLAN: Kiedy Adrian Bogucki przychodził na świat w listopadzie 1999 roku, starszy o 17 lat Szymon Szewczyk miał już za sobą debiut w ekstraklasie. W sobotę na parkiecie w Krośnie dojdzie więc do pojedynku najmłodszego środkowego ligi z najstarszym. Czy młodzieńczy wigor Boguckiego weźmie górę, czy doświadczenie z blisko dwóch dekad gry w koszykówkę na najwyższym poziomie Szewczyka nie pozwoli na inny rezultat, niż dominację weterana w polu trzech sekund?
HISTORIA: Dwa mecze w dwóch ostatnich sezonach rozegrali włocławianie w Krośnie i wynik tych spotkań jest remisowy. W rozgrywkach 2016/2017 Miasto Szkła pokonało Anwil 78:71, choć po pierwszej kwarcie goście wygrywali 27:13… Rottweilery wzięły srogi rewanż na początku ubiegłych rozgrywek, miażdżąc gospodarzy w ich hali 88:57.
ZDROWIE: Po stronie gospodarzy nie ma informacji o ewentualnych brakach kadrowych. Jedynie w ostatnich dniach klub pożegnał się z Charliem Westbrookiem, lecz w jego miejsce ściągnięto już Ja’Quana Newtona, który ma zadebiutować w sobotę. Tymczasem Anwil jedzie na Podkarpacie bez Kamila Łączyńskiego i Vladimira Mihailovicia, za to z Walerijem Lichodiejem. Rosjanin powrócił do treningów po kontuzji złamania nosa.
WALERIJ LICHODIEJ WRACA DO GRY
SERIA: Ekipa Igora Milicicia wygrała trzy ostatnie mecze ligowe: z Legią 103:72, Rosą 81:68 i AZS-em 91:76. Tymczasem krośnianie dwa zwycięstwa nad Treflem i Spójnią przepletli porażką z Polski Cukrem 70:95.
CZAS I MIEJSCE: Hala Sportowo-Widowiskowa, 8 grudnia godz. 17:00. Bezpośrednia transmisja w Radiu Anwilu od 16:55; od 16:50 zapraszamy także na www.emocje.tv.