Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Anwil zwycięski na trudnym terenie

Niedziela, 06 Kwietnia 2025, 22:21, Sebastian Falkowski

Anwil Włocławek z ważnym zwycięstwem! Rottweilery zagrały bardzo dobrze w czwartej kwarcie i pokonały na wyjeździe Górnik Zamek Książ Wałbrzych 75:71.

TŁO: Gorąca atmosfera była gwarantowana - szczególnie, że w Wałbrzychu Rottweilery miały wsparcie dużej grupy swoich fanów. Ekipa chciała wrócić na zwycięski szlak. 

KLUCZOWY MOMENT: Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Gdy na 90 sekund przed końcem Anwil prowadził 71:62, wydawało się, że spotkanie jest rozstrzygnięte. Po chwili Toddrick Gotcher trafił jednak za trzy, a potem spod kosza i znów zrobiło się niebezpiecznie. Włocławianie się nie podłamali - po koronkowej akcji (crème de la crème!) akcję wsadem wykończył Luke Petrasek (67:73). To był gwóźdź ze strony Rottweilerów. 

NAJLEPSZY W ANWILU: Michał Michalak wziął odpowiedzialność na swoje barki. Ładnie wykańczał spod kosza, pomagał na tablicach - był wszędzie. Do 16 oczek dodał siedem zbiórek i asystę. Zagrał ponad 34 minuty. Był liderem na boisku i poza nim. 

DRUGI PLAN: Ważne rzuty w drugiej połowie trafił P.J. Pipes. Ostatnio trener Selcuk Ernak mówił na konferencji prasowej, że Amerykanin musi odzyskać pewność siebie i zbytnio nie zastanawiać nad podejmowaniem decyzji. Obwodowy wziął to do serca. Obok 12 punktów miał pięć asyst, dwie zbiórki i przechwyt. Luke Petrasek zanotował 11 oczek, osiem zbiórek, dwa przechwyty i blok. Po raz kolejny zaprezentował się solidnie. Wykończył najważniejszą akcję meczu. Świetną pracę w obronie wykonał Nick Ongenda. Siedem punktów, 10 zbiórek, po dwie asysty i bloki oraz przechwyt - to jego linijka. Świetną energię w pierwszej połowie dał drużynie Deane Williams. Najwięcej asyst (11) padło łupem Kamila Łączyńskiego. 

ZDROWIE: W dzisiejszym starciu nie wystąpili DJ Funderburk, Ryan Taylor i Luke Nelson. Cała trójka zmaga się z dolegliwościami zdrowotnymi. Sztab medyczny robi wszystko, by zawodnicy byli gotowi na najbliższe spotkanie.

STATYSTYKA: Ekipa nie mogła złapać rytmu. Pojedynek z obu stron był rwany. Anwil po pierwszej połowie miał 10 asyst i dziewięć strat. W drugiej części starcia sytuacja się odmieniła - na koniec wyglądało to już zdecydowanie lepiej (odpowiednio 22 i 14). Rottweilery dbały o defensywę, co dziś okazało się kluczowej.

KONFERENCJA: - Mamy duży szacunek dla Górnika. Gratulacje za dobry sezon i wygraną w Pucharze Polski. Chciałbym też podziękować blisko 200-osobowej grupie kibiców z Włocławka. Na wyjeździe, szczególnie na takim terenie, to ogromne wsparcie. Nie spędzili czasu w domu z rodziną, byli natomiast z Anwilową rodziną - tu w Wałbrzychu. Nie mieliśmy trzech bardzo ważnych graczy, ale wygraliśmy dzięki poświęceniu i mocnej obronie. Dziękuję za to moim zawodnikom - mówił trener Selcuk Ernak. 

COMING SOON: Za tydzień kolejny wyjazd - w niedzielę 13 kwietnia o godz. 17:30 Rottweilery zmierzą się z Tauronem GTK Gliwice. 

Górnik Zamek Książ Wałbrzych - Anwil Włocławek 71:75 (8:8, 25:22, 17:18, 21:27)

Górnik Zamek Książ Wałbrzych: Wyka 16, Gotcher 15, Smith 11, Gilbert 9, Kulka 7, Patton 6, Wiśniewski 6, Marchewka 1, Berzins 0, Bojanowski 0

Anwil: Michalak 16, Pipes 12, Petrasek 11, Williams 9, Ongenda 7, Turner 7, Sulima 6, Łączyński 4, Gruszecki 3, Łazarski 0