Anwil Włocławek zwyciężył po raz 17. w tym sezonie ORLEN Basket Ligi. Rottweilery pokonały Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski 30:14 w czwartej kwarcie, a w całym spotkaniu 92:79.
TŁO: Anwil wrócił po przerwie i w bardzo dobrym stylu pokonał PGE Spójnię Stargard. Rottweilery chciały powtórzyć to z ostrowianami.
KLUCZOWY MOMENT: Na dwie minuty przed końcem akcję pod obręczą wykończył DJ Funderburk (84:76), ale rywale natychmiast odpowiedzieli z dystansu. Za moment nieźle w pomalowanym zachował się Justin Turner, a kontrę potężnym wsadem wykończył Luke Petrasek (88:79). Trener gości wziął przerwę, ale na niewiele to się zdało, bo włocławianie perfekcyjnie bronili. Kolejne szybkie ataki wykończyli DJ i Justin, a Hala Mistrzów mogła rozpocząć świętowanie.

W tych spotkaniach nigdy nie brakuje ognia Rottweilery zwyciężają po raz 1⃣7⃣ w @PLKpl
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) March 8, 2025
Życzymy dużo zdrowia Mateuszowi Zębskiemu! ✊#plkpl pic.twitter.com/ezNzKYI5Jx
NAJLEPSZY W ANWILU: Dziś wyróżniło się kilku zawodników, ale nie chcemy decydować za kibiców, kto był najlepszym z nich - szczególnie, że na klubowym Facebooku właśnie trwa głosowanie na MVP. Powiemy więc jedynie, że Luke Petrasek był najskuteczniejszym Rottweilerem. Zdobył 16 oczek i cztery zbiórki. Skrzydłowy wykorzystywał wszystkie okazje - trafił fenomenalne 6/6 z gry. Potężnie zablokował rywala, który chciał wykończył kontrę na koniec trzeciej kwarty. Niesamowicie pomógł ekipie pod nieobecność Nicka Ongendy.
DRUGI PLAN: Znów błyszczał Kamil Łączyński. Kapitan wszedł z ławki i pokazał wielki spokój. Do 15 punktów dodał sześć asyst (obok Luke’a Nelsona najlepszy wynik w zespole), dwie zbiórki i przechwyt. Miał najwyższy w drużynie współczynnik +/- (+23). Solidnie zaprezentował się DJ Funderburk, który wymusił aż dziewięć przewinień. 14 oczek, dziewięć zbiórek i przechwyt - to jego linijka. Michał Michalak do 12 punktów dodał dziewięć zbiórek, trzy asysty i przechwyt. Trafił kilka bardzo ważnych rzutów - podobnie jak Justin Turner, który zanotował 11 oczek, dwie asysty i przechwyt.
STATYSTYKA: Wszystko sprowadza się do defensywy w czwartej kwarcie. Zespół mocno bronił i napędzał kontry - ostatnie 10 minut Rottweilery wygrały 30:14. Gdy włocławianie wrzucili piąty bieg, przeciwnicy nie mieli szans ich dopaść.
KONFERENCJA: - Zanim złożę życzenia wszystkim kobietom z okazji ich dnia, chciałbym powiedzieć, że trzymam kciuki za szybką rehabilitację i powrót do zdrowia Mateusza Zębskiego. W przerwie meczu mocno zwróciliśmy uwagę na intensywność w defensywie. Od połowy trzeciej kwarty, aż do końca spotkania, mój zespół pokazał w tym aspekcie wielkie zaangażowanie. W drugiej połowie straciliśmy tylko 34 punkty - chcemy to kontynuować. To była intensywność rodem z play-off - mówił trener Selcuk Ernak.
COMING SOON: Przed nami starcie z mistrzami Polski. Anwil podejmie u siebie Trefl Sopot w sobotę 15 marca o godz. 17:30.
Anwil Włocławek - Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski 92:79 (23:21, 22:24, 17:20, 30:14)
Anwil: Petrasek 16, Łączyński 15, Funderburk 14, Michalak 12, Turner 11, Taylor 8, Nelson 6, Jackson Jr. 3, Pipes 3, Gruszecki 2, Sulima 2
Tasomix Rosiek Stal: Juskevicius 20, Wojcik 20, Riley 11, Kulig 10, Zębski 9, Lambrecht 6, Rutecki 3, Egner 0, Vene 0

Silent killer #plkpl pic.twitter.com/Dq1m9tGT1S
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) March 8, 2025