Anwil Włocławek pewnie pokonał PGE Spójnię Stargard na jej terenie! Rottweilery w drugiej i trzeciej kwarcie grały świetnie w defensywie, a potem kontrolowały wydarzenia - ostatecznie wygrały 83:68.
TŁO: Przerwa reprezentacyjna nareszcie dobiegła końca. Rottweilery naładowały baterie, by rozpocząć kolejną fazę sezonu z dobrą energią.
KLUCZOWY MOMENT: Anwil na drugą połowę wyszedł maksymalnie skoncentrowany. Drużyna złapała rytm, zaliczyła serię 15:0 i… można powiedzieć, że zamknęła tym mecz. Włocławianie od tamtej chwili w pełni kontrolowali wydarzenia. W końcówce starcia rywale trafili kilka rzutów, co zmniejszyło ich straty, ale nie miało to wpływu na zwycięstwo Rottweilerów.
Marzec zaczyna się planowo❗️
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) March 1, 2025
Rottweilery wyrachowane, pewne siebie i zwycięskie w Stargardzie #plkpl pic.twitter.com/OivaCHEWRw
NAJLEPSZY W ANWILU: Ryan Taylor był bardzo skuteczny (6/7 z gry, 3/3 z dystansu). Zawsze znajdował się we właściwym miejscu. Wystarczał mu nawet skrawek przestrzeni. Ten pojedynek to definicja bycia „silent killerem”. Do 15 oczek dodał 5 zbiórek, trzy przechwyty (dodajmy - kilka razy świetnie wybronił Luthera Muhammada) i asystę.
DRUGI PLAN: Luke Petrasek również zagrał efektywnie. Obok 14 punktów miał też cztery zbiórki, trzy bloki (jeden naprawdę potężny), asystę i przechwyt. Odczarował halę w Stargardzie. Justin Turner zaprezentował swój klasyczny, wysoki poziom. Zanotował 11 oczek, po cztery asysty i zbiórki, a także przechwyt. Nick Ongenda popisał się dwoma pięknymi wsadami. Skończył z 10 punktami, dwoma zbiórkami i przechwytem.
STATYSTYKA: Rottweilery zaprezentowały się lepiej na wielu poziomach. Począwszy od celnych podań (19:12 w asystach), przez walkę na tablicach (35:25 w zbiórkach), aż po dbanie o piłkę (17:4 w trafieniach ze strat). Anwil po przerwie wrócił z dodatkową energią.
KONFERENCJA: - Chciałbym podziękować mojej drużynie i sztabowi. Nie jest łatwo grać po Pucharze Polski i przerwie kadrowej. To był intensywny mecz. W drugiej i trzeciej kwarcie zagraliśmy fenomenalnie w defensywie. To rzecz, na którą mocno stawiamy - podsumowywał trener Selcuk Ernak.
Suli podaje, Justin trafia, ławka żyje #plkpl pic.twitter.com/VU6xE8BpYE
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) March 1, 2025
COMING SOON: Najbliższy mecz za tydzień - naszym rywalem w Hali Mistrzów będzie Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski. Spotkanie w sobotę 8 marca o godz. 17:30.
PGE Spójnia Stargard - Anwil Włocławek 68:83 (22:22, 13:22, 11:25, 22:14)
PGE Spójnia: Muhammad 21, Johnson 19, Borowski 7, Kikowski 6, Kowalczyk 5, Yam 5, Langović 2, Martinez 2, Słupiński 1, Wojdak 0
Anwil: Taylor 15, Petrasek 14, Turner 11, Ongenda 10, Michalak 8, Nelson 7, Funderburk 5, Łączyński 5, Pipes 4, Sulima 4, Gruszecki 0, Łazarski 0
Ryan woli czyny od słów Delikatny uśmiech, "glad we get it done" i... koncentracja na kolejnych celach
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) March 1, 2025
Nicka radość rozpiera natomiast zawsze #plkpl pic.twitter.com/YFV49pvwFS