Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Rottweilery - pewniacy w dogrywkach

Niedziela, 09 Lutego 2025, 17:44, Sebastian Falkowski

Kolejna dogrywka i kolejne zwycięstwo Rottweilerów! Anwil Włocławek pokonał po emocjonującym spotkaniu Energę Icon Sea Czarnych Słupsk 92:86.

TŁO: Pojedynek ze słupszczanami był jedynym domowym starciem w lutym. Rottweilery chciały wrócić na zwycięski szlak. 

KLUCZOWY MOMENT: Na kilka sekund przed końcem regulaminowego czasu gry spod kosza trafił Justin Turner. Ostatnie słowo należało do rywali, ale Loren Jackson pomylił się pod naporem Kamila Łączyńskiego. Emocje zostały więc przedłużone o pięć minut. Anwil znów świetnie wszedł w doliczony czas. Najpierw zapunktował Turner, za chwilę trójkę dorzucił P.J. Pipes, po czym pod kosz wjechał Łączka. Energa Icon Sea Czarni odpowiedzieli m.in. trójką Michała Nowakowskiego, ale włocławianie nie oddali kontroli - kolejna dogrywka wpadła na konto Anwilu!

NAJLEPSZY W ANWILU: P.J. Pipes w drugim starciu w niebiesko-biało-zielonych barwach pokazał kawał umiejętności. Gdy drużyna grało nieco niemrawie w ataku, wszedł i zaczął rozdawać karty. Był jak powiew świeżego powietrza. Po pierwszej połowie miał 10 oczek - skończył z 26. Dodał do tego cztery asysty i dwie zbiórki. Trafił 5/8 za trzy (dwa razy z rzędu na 57:59 czy w dogrywce, gdy zespół musiał odskoczyć). Zaprezentował się wspaniale. 

DRUGI PLAN: Luke Petrasek pociągnął zespół w trudnych momentach. Wykończył kontrę na 47:49, zaliczył wsad na remis 68:68, zagrał tyłem do kosza i dodał trafienie z faulem na 71:70, przyłożył też z dystansu na 76:75. Łącznie obok 13 punktów zanotował 10 zbiórek, aż cztery przechwyty i asystę. DJ Funderburk zdobył 14 punktów (wymusił sześć przewinień), cztery zbiórki i przechwyt, natomiast Nick Ongenda 10 oczek, blok i zbiórkę. Pierwszy świetnie upychał się w pomalowanym, drugi widowiskowo latał nad obręczą. Justin Turner skończył mecz z 12 punktami, czterema zbiórkami i trzema asystami. W końcówce zachował dużo zimnej krwi. 

STATYSTYKA: W pierwszej połowie rywale świetnie strzelali z obwodu (9/12). Skończyli spotkanie z 16/34 za trzy, przy 10/27 Anwilu. Zmiana obrony w drugiej połowie ograniczyła ich poczynania. Rottweilery wygrały spotkanie dzięki głębi składu. W trafieniach z ławki gospodarze zwyciężyli 56:22 - każdy dołożył swoją cegiełkę. 

KONFERENCJA: - Nie jesteśmy szczęśliwi z tego, jak graliśmy w pierwszej połowie. Liczby nie kłamią. W pierwszej połowie pozwoliliśmy rywalom zdobyć 49 punktów, w drugiej - łącznie z dogrywką - tylko 37. Dziś taka postawa wystarczyła do zwycięstwa, ale przeciwko wielu zespołom to się nie powtórzy. To sygnał ostrzegawczy dla moich zawodników, zwłaszcza starterów, że muszą być lepiej przygotowani mentalnie - mówił trener Selcuk Ernak.

COMING SOON: Czas na ćwierćfinał Pekao S.A. Pucharu Polski. Anwil Włocławek w piątek 14 lutego o godz. 20:30 zagra z WKS-em Śląskiem Wrocław. 

Anwil Włocławek - Energa Icon Sea Czarni Słupsk 92:86 (20:26, 22:23, 17:16, 23:17, d. 10:4)

Anwil: Pipes 26, Funderburk 14, Petrasek 13, Turner 12, Ongenda 10, Taylor 6, Michalak 5, Jackson Jr. 3, Łączyński 2, Gruszecki 1, Łazarski 0, Sulima 0

Energa Icon Sea Czarni: Nowakowski 19, Stein 19, Jackson 17, Manjgafić 11, Tomczak 7, Dziemba 6, Musiał 3, Ford 2, Sueing 2