Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Niesprzyjające włoskie obręcze - gospodarze minimalnie lepsi

Środa, 16 Października 2024, 23:32, Sebastian Falkowski

Anwil Włocławek zagrał bardzo dobrze w obronie, ale nie potrafił odnaleźć skuteczności w ataku. Rottweilery przegrały nieznacznie z Banco di Sardegna Sassari - 66:69.

TŁO: Anwil Włocławek i Banco di Sardegna Sassari zwyciężyli w pierwszej kolejce. Starcie mistrzów FEC z 2019 roku z mistrzami z 2023 roku elektryzowało kibiców. 

KLUCZOWY MOMENT: Gdy wydawało się, że przewaga rywali jest nie do odrobienia, Luke Nelson przyłożył za trzy, Rottweilery wybroniły akcję, a po drugiej stronie czujnie zachował się Ryan Taylor (63:67). Do końca meczu była minuta, a szanse włocławian wzrosły. Włosi odpowiedzieli skutecznością z linii rzutów wolnych. Po jednej z szalonych akcji Luke Petrasek zapakował piłkę do kosza, a na tablicy pojawił się wynik 66:69. Niestety, ostatecznie Anwilowi zabrakło czasu, by przeciągnąć szalę na swoją stronę. Tak mała różnica jest jednak dobrym prognostykiem przed rewanżem.

NAJLEPSZY W ANWILU: Luke Nelson od początku grał nieźle. Mijał rywali i szukał partnerów, umiejętnie ruszał piłką w ataku. Skończył z 17 punktami oraz czterema asystami i zbiórkami. Pokazał, że można na nim polegać.

DRUGI PLAN: Luke Petrasek również prezentował się solidnie. Trafiał, gdy drużyna tego potrzebowała. Obok 13 oczek miał też pięć zbiórek, asystę, blok i przechwyt. Michał Michalak do dziewięciu punktów dodał sześć zbiórek (najwięcej w zespole), cztery asysty i przechwyt. Gdy nie mógł trafić, szukał innych sposobów, żeby pomóc drużynie. 

STATYSTYKA: Włoskie obręcze nie były przyjazne. Anwil zagrał nieźle w obronie, ale atak pozostawiał trochę do życzenia. Rottweilery trafiły 4/22 z dystansu - przy minimalnie lepszym wyniku, drużyna mogła zgarnąć wygraną. Podobnie ma się sprawa z ofensywnymi zbiórkami, których Włosi mieli 16. Włocławianie mają materiał do analizy i wyciągnięcia wniosków. 

CYTAT: - Mieliśmy fragmenty, w których graliśmy dobrze w obronie, ale nie potrafiliśmy utrzymać tego stanu na dłużej. Zbiórki ofensywne przeciwników dały nam się we znaki w pierwszej połowie. To był trudny mecz. W całkowitym rozrachunku prezentowaliśmy się dobrze w defensywie, straciliśmy tylko 69 punktów. Musimy oddać rywalom, że grali nieźle, ale skupiamy się na sobie - musimy wyciągnąć wnioski przed najbliższym spotkaniem - mówi Luke Nelson.  

COMING SOON: Wracają zmagania ligowe. W niedzielę 20 października o godz. 19:30 włocławianie zagrają na wyjeździe z Energą Icon Sea Czarnymi Słupsk. Transmisja w portalu emocje.tv i Radiu Rottweilery. 

Banco di Sardegna Sassari - Anwil Włocławek 69:66 (22:22, 16:17, 21:13, 10:14)

Banco di Sardegna: Bendzius 13, Bibbins 13, Sokołowski 12, Fobbs 9, Cappalletti 7, Halilović 5, Tambone 4, Udom 4, Renfro 2

Anwil: Nelson 17, Petrasek 13, Michalak 9, Ongenda 7, Taylor 7, Funderburk 4, Turner 4, Gruszecki 3, Sulima 2, Łazarski 0, Łączyński 0