Kapitalne emocje w Sosnowcu - Anwil 3x3 brązowym medalistą Lotto 3x3 Ligi! W meczu o podium drużyna pokonała MKS 3x3 Lotto Dąbrowa Górnicza 21:17.
Trzy wygrane spotkania w piątkowym turnieju kwalifikacyjnym pozwoliły Anwilowi 3x3 znaleźć się w gronie najlepszych ośmiu ekip, które w sobotę walczyły o końcowy triumf w II edycji Lotto 3x3 Ligi.
Niebiesko-biało-zieloni mierzyli się z Treflem Sopot i widać było od samego początku, że turniej kwalifikacyjny, a turniej finałowy to zupełnie inne emocje i dużo cięższa przeprawa. To sopocianie skuteczniej rozpoczęli mecz i Anwilowcy musieli gonić wynik. Duży spokój Pawła Pawłowskiego oraz Szymona Rducha sprawił jednak, że od drugiej fazy pojedynek zaczął układać się po myśli graczy w niebieskich trykotach. Ostatecznie drużyna pokonała rywala 22:14 i zameldowała się w półfinale.
Tam już czekała Legia 3x3 Lotto Warszawa, czyli faworyt rozgrywek i ubiegłoroczny triumfator. I choć w połowie spotkania Anwil 3x3 prowadził 12:10 i 13:12, lepszy finisz zaliczyli rywale. Michał Wojtyński trafiał zza łuku, skuteczny był Arkadiusz Kobus i mecz skończył się przegraną 14:22.
Czy to załamało Anwil 3x3? Oczywiście, że nie! Doświadczeni reprezentanci kraju, czyli Rduch i Pawłowski nie pozwolili na jakiekolwiek rozprężenie. Spokój emanował także od kapitana drużyny, włocławianina Stefana Marchlewskiego i to pomimo faktu, że rywalem o brąz była ekipa MKS-u Lotto 3x3 Dąbrowa Górnicza. Dlaczego to takie istotne? Dość powiedzieć, że naszej ekipie jeszcze nigdy nie udało się pokonać tego przeciwnika, czy to w edycji Lotto 3x3 Ligi czy w Questach.
Jak więc odczarowywać złą serię, to tylko w takich meczach! Pewna ręka Rducha pozwoliła Anwilowi 3x3 wyjść na prowadzenie 10:4, choć tylko chwila nieuwagi wystarczyła, by po kilku akcjach przeciwników to oni przejęli kontrolę (10:11). Anwil 3x3 musiał więc gonić i zrobił to… doskonale! Pawłowski trafiał spod kosza, ważne punkty z obwodu i spod kosza zaliczał Marchlewski, a Rduch popisał się nawet trafieniem z dystansu z faulem. Kiedy losu meczu przechylały się na korzyść Anwilu 3x3, najwięcej zimnej krwi zachował Kacper Młynarski. Doświadczony ligowiec najpierw był skuteczny w wymuszaniu fauli i trafianiu z linii, a w ostatniej akcji meczu idealnie podał do Rducha, który zakończył starcie, doprowadzając do wyniku 21:17!
Anwil 3x3 został brązowym medalistą II edycji Lotto 3x3 Ligi!
Wyniki turnieju kwalifikacyjnego (23.02):
vs. Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 22:14
vs. Enea Zastal BC Zielona Góra 22:8
vs. Icon Sea Engie Czarni Słupsk 22:9
Wyniki turnieju finałowego (24:02):
vs. Trefl Sopot 22:14 (ćwierćfinał)
vs. Legia 3x3 Lotto Warszawa 14:22 (półfinał)
vs. MKS 3x3 Lotto Dąbrowa Górnicza 21:17 (o brąz)
Triumfatorem II edycji turnieju została PGE Spójnia Stargard, która w finale pokonała Legię 3x3 Lotto 21:20.