Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Dominacja defensywno-ofensywna

Środa, 01 Listopada 2023, 21:46, Sebastian Falkowski

Anwil Włocławek w Rumunii był nie do zatrzymania! Rottweilery zupełnie zdominowały BC CSU Sibiu, ostatecznie pokonując rywali aż 79:41!

TŁO: Sytuacja Anwilu w FIBA Europe Cup była odwrotna do tej, jaką drużyna może się pochwalić w ORLEN Basket Lidze. Wszyscy chcieli rozpocząć listopad od zwycięstwa. 

KLUCZOWY MOMENT: Rottweilery po pierwszej kwarcie przegrywały 14:17 i wydawało się, że to będzie kolejny wymagający mecz. Ekipa wrzuciła jednak wyższy bieg i mocno przycisnęła w obronie. W konsekwencji rywale w kolejnych 30 minutach zdobyli tylko… 24 punkty! Taki Anwil można oglądać bez końca.

NAJLEPSZY W ANWILU: Spotkanie miału wielu bohaterów - na taki wynik składa się postawa całego zespołu. Najlepszym punktującym był Jakub Schenk, który do 13 oczek dodał trzy asysty, przechwyt i zbiórkę. Rozgrywający spędził na parkiecie niespełna 17 minut, ale był bardzo pewny - trafił 4/5 z gry. 

WYRÓŻNIENIE: Każdy gracz Anwilu zasługuje na pochwałę. Dziś zapunktowali wszyscy, którzy wybiegli na boisko. Janari Joesaar zaliczył double-double - obok 12 oczek miał 10 zbiórek i przechwyt. Pierwsza połowa należała do Estończyka, który trafiał jak na zawołanie (cztery razy z dystansu) i dawał Rottweilerom wiatr w żagle. Kalif Young znów zamurował pomalowane. 10 oczek, osiem zbiórek, aż cztery przechwyty i blok, a do tego piękne wsady po podaniach kapitana. Tyle samo punktów dołożyli również Tanner Groves i Amir Bell. Centerowi do double-double zabrakło jednej zbiórki. Rozgrywający świetnie obsługiwał kolegów (siedem asyst). W statystyce +/- był najlepszy (+28). Tanner zanotował też blok, a Amir blok, przechwyt i zbiórkę. 

ZDROWIE: W dzisiejszym meczu nie wystąpił Victor Sanders. Amerykanin przed spotkaniem doznał drobnego urazu. Choć sytuacja nie jest groźna, a sam zawodnik chciał wejść na parkiet i pomóc drużynie, sztab szkoleniowy nie chciał ryzykować jego zdrowiem. Victor dostał więc wolne, ale nie oszczędzał gardła - przez cały pojedynek głośno wspierał kolegów z ławki rezerwowych. 

STATYSTYKA: Wymienianie poszczególnych elementów po takim starciu mija się z celem. Rottweilery były bowiem o klasę lepsze i dominowały w każdej płaszczyźnie. W Przedmeczówce wspominaliśmy, jak ważne będzie dzielenie się piłką - włocławianie zadbali o ten aspekt (17 asyst, w porównaniu do dziewięciu rywali). 

CYTAT: - To był fenomenalny mecz. Każdy dołożył swoją cegiełkę. Dobrze w końcu wygrać w FIBA Europe Cup, potrzebowaliśmy tego. Szczególnie, że graliśmy na wyjeździe. To daje nam dawkę pewności siebie przed kolejnym spotkaniem. Chcemy zaprezentować wysoki poziom i następną środę również zakończyć w dobrych humorach - mówi Tanner Groves. 

COMING SOON: Przerwa w ORLEN Basket Lidze - do gry wrócimy w środę 8 listopada. Na wyjeździe zmierzymy się wtedy z Surne Bilbao Basket. Transmisja na kanale FIBA - The Basketball Channel i w Radiu Rottweilery. 

BC CSU Sibiu - Anwil Włocławek 41:79 (17:14, 5:27, 8:21, 11:17)

BC CSU Sibiu: Barro 13, Uta 8, Gavriloaia 7, Kuti 5, Ivanov 3, Dragoste 3, Pratt 2, Baditescu 0, Banciu 0, Minchev 0

Anwil: Schenk 13, Joesaar 12, Young 10, Groves 10, Bell 10, Kostrzewski 8, Petrasek 5, Siewruk 5, Łączyński 3, Wadowski 2, Garbacz 1