Anwil 3x3 zanotował iście fenomenalny debiut w sezonie letnim! Drużyna grała świetnie i dotarła aż do finału imprezy Quest 3x3 GRUNT Basketu – przegrała w nim nieznacznie z MKS-em LOTTO 3x3.
Niedziela 4 czerwca stała pod znakiem rywalizacji Anwilu 3x3 w ramach imprezy o nazwie Quest 3x3 GRUNT Basketu w Bielsku-Białej. Więcej na temat formatu rozgrywek w sezonie letnim przeczytacie TUTAJ.
Co oczywiste, drużyna w składzie Stefan Marchlewski, Daniel Dawdo, Paweł Krefft i Rafał Komenda chciała zaprezentować się z jak najlepszej strony. Trzeba pamiętać, że Rafał dopiero co dołączył do ekipy. Można było sądzić, że w pierwszych spotkaniach zabraknie przez to nieco zgrania i automatyzmów.
Nic bardziej mylnego. Od samego początku Anwil 3x3 grał jak z nut. Koszykarze podawali sobie w ciemno. Na inaugurację zespół pokonał aż 22:10 skład True Customs. Wspomniany wcześniej Komenda popisywał się pięknymi wsadami.
W kolejnym pojedynku Rottweilery nie dały żadnych szans drużynie Haldent 3x3 – ten mecz także zakończył się wynikiem 22:10!
Na zakończenie rywalizacji w grupie D, Anwil 3x3 zmierzył się z Reprezentacją Polski U17. Kosz Kadra stawiała się przez pewien fragment pojedynku, ale ostatecznie musiała uznać wyższość Stefana Marchlewskiego i spółki (19:14).
Faza grupowa poszła po myśli Rottweilerów, ale wraz z awansem do ćwierćfinału emocje wzrosły. Miejscowa drużyna Basket Hills 3x3 nie zamierzała ułatwiać drogi Anwilowi 3x3. W tym spotkaniu sprawy w swoje ręce wziął Paweł Krefft. Kilka razy charakternie rzucił się za boisko po piłkę, a w końcówce był zabójczo skuteczny. Znany z dwójek zawodnik tym razem mijał i dokładał punkty bliżej obręczy, a drużyna zwyciężyła 21:16.
W półfinale Anwilowi 3x3 przyszło się zmierzyć z Legią Lotto 3x3. Aktualni mistrzowie Polski przyjechali do Bielska-Białej po zwycięstwo, ale szybko przekonali się, że Rottweilery tanio skóry nie sprzedadzą. Remis 12:12, potem 14:14, aż nagle… Mocna defensywa, przechwyty, walka na tablicach i Anwil 3x3 odskoczył (19:15)! Warszawianie odrobili straty, oddali nawet szalone rzuty na zwycięstwo, ale ostatnie słowo należało do niebiesko-biało-zielonych. Faulowany Krefft trafił rzut wolny (21:19) i przypieczętował awans do finału!
O pierwsze miejsce Anwil 3x3 walczył z MKS-em LOTTO 3x3. Pojedynek braci bliźniaków - Daniela Dawdo z Konradem Dawdo - był ozdobą meczu. Rywale zaczęli świetnie na dystansie i zbudowali przewagę (12:6 i 14:8). Rottweilery rzuciły jednak wszystko na boisko i doprowadziły do remisu (15:15)! Niestety, w końcówce więcej sił zachowali dąbrowianie. Rywale trafili trudne rzuty i ostatecznie wygrali 21:17.
Nie można się załamywać - drugie miejsce Anwilu 3x3 w debiucie to fenomenalny wynik i świetny prognostyk przed kolejnymi turniejami!
Quest 3x3 GRUNT Basketu Bielsko-Biała
Faza grupowa:
ANWIL 3x3 – True Customs 22:10
ANWIL 3x3 – Haldent 3x3 22:10
KOSZKADRA U17 - ANWIL 3x3 14:19
Ćwierćfinał:
ANWIL 3x3 – Basket Hills 3x3 21:16
Półfinał:
Legia Lotto 3x3 - ANWIL 3x3 19:21
Finał:
ANWIL 3x3 – MKS LOTTO 3x3 17:21