Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Wielki Anwil - wygrana w pierwszym meczu finału FEC!

Środa, 19 Kwietnia 2023, 23:38, Sebastian Falkowski

Anwil Włocławek zagrał po prostu wielkie spotkanie. Rottweilery pokonały po kapitalnej walce Cholet Basket 81:77 w pierwszym starciu finału FIBA Europe Cup!

TŁO: Kilka miesięcy starań doprowadziły do tego momentu - finału FIBA Europe Cup. Anwil był gotowy na walkę od samego początku. 

KLUCZOWY MOMENT: Na dwie minuty przed końcem kapitalny dzisiejszego wieczora Phil Greene IV trafił za trzy, a Hala Mistrzów odleciała (79:71). Rywale walczyli do końca o zmniejszenie strat, co udało im się m.in. dzięki trafieniu Dominica Artisa. Ostatecznie to jednak Anwil miał więcej powodów do zadowolenia - włocławianie zagrali mądrze i nie wypuścili wygranej z rąk. Do Francji Rottweilery lecą po trofeum! 

NAJLEPSZY W ANWILU: Phil Greene IV czarował na dystansie. Miał 5/8 za trzy - łącznie uzbierał 20 punktów, po trzy zbiórki i asysty oraz dwa przechwyty. Był pewnym punktem zespołu, dominował w ofensywie. Swoimi akcjami poniósł kibiców! 

DRUGI PLAN: Victor Sanders znów brylował na parkiecie. Skończył z 16 oczkami, dwiema zbiórkami, asystą, przechwytem i blokiem. W trudnych momentach brał grę na siebie. Malik Williams przełamał niemoc Anwilu w trzeciej kwarcie celną trójką. Był bardzo blisko double-double (12 punktów, dziewięć zbiórek, do tego asysta i blok). Kamil Łączyński rozdał 10 asyst. Josip Sobin trafił ważne rzuty w końcówce. Cała drużyna pokazała, że nie boi się żadnego wyzwania. Nawet w sytuacji, gdy po drugiej stronie parkietu stoi faworyzowany zespół pełen gwiazd, a gra toczy się o najwyższą stawkę. 

WYRÓŻNIENIE: Hali Mistrzów należą się ukłony. Każdy kibic dołożył swoją cegiełkę do dzisiejszej wygranej. Było pięknie, głośno… Krótko mówiąc - cudownie. Dziękujemy za Wasze oddanie! 

STATYSTYKA: Rywale zaczęli mecz od świetnej skuteczności z dystansu. Na przestrzeni spotkania nieco jednak zwolnili (13 trafionych trójek Anwilu, przy ośmiu Cholet Basket). Rottweilery były zdecydowanie lepsze jeśli chodzi o dzielenie się piłką - wygrały w tym aspekcie 24:17. 

KONFERENCJA: - To był dokładnie taki mecz, jakiego się spodziewaliśmy. Pełna, głośna hala. Dużo emocji. Jestem dumny, że mimo pewnych wzlotów i upadków zachowaliśmy koncentrację, byliśmy razem. Jestem szczęśliwy, że nikt nie odniósł żadnej kontuzji. Jesteśmy gotowi na rewanż - mówił trener Przemysław Frasunkiewicz. 

COMING SOON: Naszą uwagę kierujemy w stronę Energa Basket Ligi. W niedzielę 23 kwietnia o godz. 15:30 Anwil zagra na wyjeździe z Treflem Sopot. Transmisja w portalu emocje.tv i Radiu Rottweilery. 

Anwil Włocławek - Cholet Basket 81:77 (28:22, 21:31, 15:12, 17:12)

Anwil: Greene IV 20, Sanders 16, Williams 12, Sobin 9, Moore 8, Nowakowski 7, Petrasek 7, Łączyński 2, Bojanowski 0, Słupiński 0

Cholet: Artis 19, Dallo 17, Sako 14, Campbell 10, Ellis 8, Patton 7, Robineau 2, Goudou-Sinha 0, Leray 0