Co za horror! Co za emocje! Co za rollercoaster! Anwil Włocławek pokonał po dogrywce 94:93 PGE Spójnię Stargard. Rottweilery w drugiej połowie pokazały pazury!
TŁO: Stargard nie jest łatwym terenem. Rywale mogli pochwalić się sześcioma wygranymi z rzędu - Rottweilery miały ochotę na przerwanie serii.
KLUCZOWY MOMENT: Trudno wybrać jeden szczególny fragment, bo… końcówka meczu była nieprawdopodobna. Najpierw trafiał Anwil, za chwilę odpowiadała PGE Spójnia. W ostatnich sekundach dogrywki Kamil Łączyński wymusił przewinienie i trafił rzut wolny. Jak się okazało - ten punkt był bezcenny! W kolejnej akcji Courtney Fortson został bowiem podwojony (lub nawet potrojony!) i… pomylił się! Rottweilery odniosły bardzo ważne zwycięstwo.
NAJLEPSZY W ANWILU: Luke Petrasek do 22 oczek dołożył pięć zbiórek, dwa przechwyty, asystę i blok. Trafił trzy trójki, ale każda z nich padła w ważnym momencie (m.in. z rogu na 81:71). Bardzo ciężko pracował w defensywie. Dał z siebie wszystko!
Luke wypruty z sił, ale jak mówi... NAJWAŻNIEJSZA JEST WYGRANA!
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) February 11, 2023
HORROR #plkpl pic.twitter.com/SPOJYcXmfp
DRUGI PLAN: Po 17 punktów zdobyli Lee Moore i Josip Sobin. Amerykanin już w pierwszej połowie miał siedem asyst (ostatecznie dziewięć). W drugiej połowie mocniej włączył się w ataku - niektóre akcje były nie do zatrzymania. Chorwat był pewnym punktem zespołu przez całe starcie. Dodał siedem zbiórek, dwa bloki i asystę. Kamil Łączyński zostawił na parkiecie dużo zdrowia. Obok 13 oczek miał też po dwie zbiórki, asysty i przechwyty. Wiele razy przecinał podania. Po jego wjeździe pod koniec trzeciej kwarty wydawało się, że jest zasilany paliwem rakietowym! 11 punktów, trzy asysty, po dwie zbiórki i przechwyty - to linijka Victora Sandersa. Skrzydłowy trafił niezwykle istotną trójkę w dogrywce.
STATYSTYKA: To był mecz walki. Nikt nie chciał odpuścić nawet na sekundę. W pierwszej połowie Rottweilery nie mogły się wstrzelić na linii rzutów wolnych (w pewnym momencie miały 2/10). Druga część gry wyglądała pod tym względem dużo lepiej - na koniec włocławianie mieli 15/28. Co najważniejsze - jeden z tych rzutów dał nam dziś wygraną!
KONFERENCJA: - Jestem bardzo dumny i zadowolony z postawy chłopaków. To ciężki teren, bardzo trudny przeciwnik, wynik mógł się ułożyć w drugą stronę. W pierwszej połowie mieliśmy problemy z rzutami wolnymi. Nie mogliśmy się odblokować. Potem zwiększyliśmy intensywność w obronie, nie robiliśmy prostych błędów. Dziękujemy kibicom, którzy tutaj przyjechali - zobaczyli fajny mecz - mówił trener Przemysław Frasunkiewicz.
COMING SOON: Czas na Suzuki Puchar Polski. W ćwierćfinale Rottweilery zmierzą się z BM Stalą Ostrów Wielkopolski. Mecz w piątek 17 lutego o godz. 18:00. Transmisja jak zawsze w Radiu Rottweilery.
PGE Spójnia Stargard - Anwil Włocławek 93:94 (19:16, 25:19, 14:28, 28:23, d. 7:8)
PGE Spójnia: Fortson 23, Kikowski 16, Benson 14, Mathews 13, Clarke 12, Penava 10, Brenk 2, Grudziński 2, Gruszecki 1, Śnieg 0
Anwil: Petrasek 22, Moore 17, Sobin 17, Łączyński 13, Sanders 11, Słupiński 7, Nowakowski 3, Bojanowski 2, Williams 2, Greene IV 0
ALEŻ TO BYŁA BITWA Wygrywamy na trudnym terenie po dogrywce!#plkpl pic.twitter.com/KXzt8qoYPi
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) February 11, 2023