Anwil Włocławek za miesiąc rozpocznie walkę o półfinał FIBA Europe Cup! Rottweilery czeka dwumecz z tureckim Gaziantep Basketbol, czyli jednym z faworytów rozgrywek.
Rywalizacja w drugiej rundzie europejskiego pucharu dobiegła końca. Anwil Włocławek z bilansem 4:2 uplasował się na drugiej pozycji. Choć Rottweilery miały taki sam bilans jak Brose Bamberg, w bezpośrednich pojedynkach lepiej wypadli Niemcy.
W ćwierćfinale zawodnicy trenera Przemysława Frasunkiewicza zmierzą się więc z Gaziantep Basketbol. Turcy idą przez FEC pewnym krokiem. Wprawdzie w fazie grupowej mieli bilans 3:3 i ustąpili miejsca Hapoelowi B-Cure Laser Haifa, ale w drugiej rundzie wygrali wszystkie sześć meczów i urośli do roli zdecydowanego faworyta rozgrywek.
Przed Anwilem spore wyzwanie, ale jak mówił trener Przemysław Frasunkiewicz po meczu z Brose - na tym etapie rozgrywek nie ma przeciętnych zespołów. Przed nami niezwykle ciekawy dwumecz!
Pierwsze starcie w Dzień Kobiet - 8 marca Rottweilery podejmą Gaziantep w Hali Mistrzów. Tydzień później powalczą na wyjeździe.
Jesteśmy świadomi trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się turecki klub po ostatnich trzęsieniach ziemi i składamy wyrazy głębokiego współczucia. Informujemy, że na ten moment żadne decyzje dotyczące zmiany miejsca rozgrywania rewanżu nie zostały podjęte - jeśli sytuacja ulegnie zmianie, będziemy o tym komunikować poprzez klubowe kanały informacyjne.
W przypadku zwycięstwa z Turkami, w półfinale Anwil zmierzy się z kimś z pary Karhu Basket (czyli przeciwnikiem znanym z fazy grupowej) - FC Porto.
Mamy nadzieję, że Rottweilery awansują do kolejnego etapu i za nieco ponad miesiąc będziemy mogli ponownie przeprowadzić analizę Finów lub przyjrzeć się bliżej Portugalczykom!
W ćwierćfinale @FIBAEuropeCup zagramy z tureckim @gantepbasketbol
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) February 8, 2023
Pierwsze starcie 8 marca w Hali Mistrzów ✌️#plkpl #FIBAEuropeCup pic.twitter.com/7yidloFhau