Kapitalny mecz Anwilu Włocławek! Rottweilery trafiły 17 trójek i rozbiły na wyjeździe rumuńską CSM CSU Oradeę 91:73!
TŁO: Każdy lubi grać z mocnymi rywalami - jeszcze bardziej każdy lubi z mocnymi rywalami wygrywać. Choć przed Rottweilerami było spore wyzwanie, wszyscy podeszli do spotkania zmobilizowani.
KLUCZOWY MOMENT: Takie starcia można oglądać bez końca. Płynność akcji, skuteczność, walka w parterze - długimi fragmentami włocławska kapela dawała koncert gry. Gdy Josh Bostic trafił przez ręce z dystansu było 79:65. Rumuni próbowali, ale po trójce Marcina Woronieckiego na tablicy pokazało się 86:68 dla Anwilu. Lee Moore dołożył dwa rzuty wolne, Marcin jeszcze raz odpalił z dystansu i… rozbitym gospodarzom pozostało jedynie przyjąć od zawodników Anwilu podziękowania za rywalizację.
NAJLEPSZY W ANWILU: Josh Bostic - przebudzenie mocy! Amerykanin zagrał świetnie po obu stronach parkietu. 17 punktów (4/7 z dystansu), pięć zbiórek, trzy asysty, przechwyt, najwyższy współczynnik +/- (+20). Josh trafiał w ważnych momentach (m.in. trójka na remis 53:53), a kiedy złapał większy luz szukał nieszablonowych opcji. Amerykanin grał bardzo inteligentnie. Za dzisiejszy występ należą mu się słowa uznania!
CYTAT: - To świetne uczucie. Jesteśmy wyjazdowymi wojownikami! To zwycięstwo całego zespołu. Od sztabu szkoleniowego po zawodników. Jestem dumny z chłopaków. Idziemy dalej. Kolejny mecz już za rogiem - mówi Josh Bostic.
Świetne widowisko w Rumunii Statystyki po takim meczu wyglądają cudnie#plkpl #FIBAEuropeCup pic.twitter.com/fPaWuRQSbh
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) December 21, 2022
WYRÓŻNIENIE: 17 oczek dołożył również Phil Greene IV. Pięć celnych rzutów z dystansu przy ośmiu próbach wygląda kapitalnie. Nie powinno nas to jednak dziwić - w końcu Phil w FIBA Europe Cup ma w tym aspekcie średnio… 60%! Trzy celne trójki w drugiej kwarcie powstrzymały odjazd rywali, co było kluczowe dla losów spotkania. Obwodowy dodał pięć zbiórek, asystę i przechwyt.
DRUGI PLAN: W powrocie do gry przed przerwą bardzo pomógł też Lee Moore. Amerykanin rozdawał piękne asysty (łącznie osiem). Skończył z 16 oczkami, trzema zbiórkami i przechwytem. Jak już wspominaliśmy, na dystansie w czwartej kwarcie szalał Marcin Woroniecki (4/5, łącznie 13 punktów i przechwyt). Michał Nowakowski zanotował 12 oczek oraz osiem zbiórek. W trzeciej kwarcie miał cudowną sekwencję - najpierw przyłożył z rogu za trzy, potem z tego samego miejsca za dwa, a następnie trafił z odchylenia po drugiej stronie boiska.
Piękny mecz Rottweilerów w Oradei W kapitalnym stylu pokonujemy @CSM_ORADEA i mamy 2️⃣ zwycięstwo w drugiej rundzie @FIBAEuropeCup! Brawo, panowie #plkpl #FIBAEuropeCup pic.twitter.com/KQJJOlK9rj
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) December 21, 2022
STATYSTYKA: 17/30 z dystansu. Trudno znaleźć odpowiedź na tak grającą drużynę. Koszykarze z Oradei tej odpowiedzi nie znaleźli. Wręcz przeciwnie - po każdym rzucie Anwilu przybywało im tylko kolejnych pytań. Rottweilery zatrzymały serię 13 wygranych przeciwników - brawa dla całej ekipy!
COMING SOON: Już pojutrze kolejny mecz! Anwil zmierzy się w Hali Mistrzów z Treflem Sopot. Zapraszamy do Radia Rottweilery, transmisję telewizyjną przeprowadzi Polsat Sport Extra.
CSM CSU Oradea - Anwil Włocławek 73:91 (22:19, 20:24, 14:22, 17:26)
CSM CSU Oradea: Ogden 18, Marković 18, Tarolis 14, Neal 9, Richard 9, Carter 3, Holt 2, Baciu 0, Gheorghe 0, Nicolescu 0
Anwil: Bostic 17, Greene IV 17, Moore 16, Woroniecki 13, Nowakowski 12, Petrasek 8, Słupiński 4, Sobin 4, Dawdo 0, Łączyński 0
Bring in the big guns
— FIBA Europe Cup (@FIBAEuropeCup) December 21, 2022
Luke Petrasek with the power finish. pic.twitter.com/DeVSaSoLSD