Drugi mecz derbowy w ciągu tygodnia! Anwil Włocławek jedzie do Bydgoszczy, by zmierzyć się z Eneą Astorią. Nikt nie ma nic przeciwko, by Rottweilery wygrały tak pewnie, jak w pierwszym starciu.
TŁO: Emocje po pojedynku z Polskim Cukrem Toruń nadal nie opadły. Zawodnicy trenera Przemysława Frasunkiewicza pokazali serce do walki i wyrwali zwycięstwo w kluczowym momencie. Po meczu z Eneą Astorią na Rottweilery czeka przerwa – warto byłoby rozpocząć ją po dwóch z rzędu wygranych.
RYWAL: Ekipa prowadzona przez trenera Artura Gronka aktualnie ma taki sam bilans jak Anwil (9:15). Przed bydgoszczanami niełatwe zadanie – wprawdzie będą się jeszcze mierzyć z przeciwnikami z dołu tabeli, jednak w terminarzu mają też zaplanowane starcia z drużynami, które biją się o jak najlepszą pozycję przed fazą play-off.
ZESPÓŁ: Liderem składu jest Corey Sanders. Był moment w sezonie, kiedy dominował i praktycznie w pojedynkę rozstrzygał spotkania – potem jednak jego forma nieco się pogorszyła. Na przestrzeni całych rozgrywek notuje średnio 18 punktów, 7,3 asysty oraz 4,7 zbiórki. Pod koszami włocławianie spotkają się ze świetnie wszystkim znanym Adrianem Boguckim. Młody środkowy do przeciętnie 10 oczek dokłada 6,4 zbiórki – pokazał już natomiast, że jego zdobycze mogą być zdecydowanie większe. Rottweilery powinny też uważać na Chorwata Tomislava Gabricia czy Michała Chylińskiego.
Przewidywana pierwsza piątka: Corey Sanders – Jakub Nizioł – Michał Chyliński – Tomislav Gabrić – Adrian Bogucki
STATYSTYKA: Defensywa nie jest mocną stroną Enei Astorii – drużyna pozwala swoim rywalom rzucić średnio 88,5 punktu, samemu osiągając 84. Ekipa jest też słabsza jeśli chodzi o asysty, wymuszone przewinienia czy przechwyty, popełnia więcej strat. Rottweilery muszą postawić na zespołowość i krążenie piłki w ataku. W pierwszym pojedynku obu zespołów Anwil wygrał 90:71 – czas na powtórkę z (derbowej) rozrywki!
CYTAT: – Wygrana na pewno cieszy. To był trudny mecz, bo graliśmy bez Przemka Zamojskiego. Najważniejsze, że pokazaliśmy charakter i wyszarpaliśmy zwycięstwo. Teraz musimy skupić się na następnych spotkaniach. Nadal trzeba pracować nad pewnymi rzeczami – mówił po zakończeniu ostatniego pojedynku Andrzej Pluta junior. – Nie oceniam meczu w kategoriach zwątpienia czy jego braku. Bardziej przeżywam to, że czasami wpadamy w dołek. Zamiast naciskać na całym boisku cofamy się pod nasz kosz. Pewnie jeszcze przez kilka lat będzie ze mnie wychodził zawodnik, bo sam chciałbym iść i poskakać – to jest trochę głupie, ale natury się nie oszuka. Nie ma mowy o zwątpieniu – teraz jest czas na mocną obronę i większe dzielenie się piłką w ataku – dopowiadał trener Przemysław Frasunkiewicz.
CZAS I MIEJSCE: Hala Sportowa „Arena” w Bydgoszczy, sobota 6 lutego o godz. 17:35. Transmisję telewizyjną z meczu przeprowadzi Polsat Sport Extra, w Radiu Rottweilery na kanale Anwilu Włocławek w serwisie YouTube będzie na was czekał Krzysztof Szaradowski.
Wchodzisz do szatni, patrzysz w stronę szafki, a tam list od @RotneiClarke15, który opowiada jaką rolę w jego życiu pełni Bóg... Świadectwo wiary. Jakbyś zareagował❓
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) February 5, 2021
[CAŁY WYWIAD] ⤵️ https://t.co/bXpRRL036o#WracamyPoKoronie #plkpl @PLKpl pic.twitter.com/Dcgt8Hb9YW