Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Z Treflem o odwrócenie złej karty

Piątek, 11 Września 2020, 9:00, Sebastian Falkowski

W ramach 3. kolejki Energa Basket Ligi Anwil Włocławek podejmie na własnym terenie ekipę Trefla Sopot. Rywale prezentują się solidnie i mają wielką ochotę, by znów opuścić Halę Mistrzów z wygraną.

TŁO: Jak to zwykle bywa na początku sezonu, forma Rottweilerów nie jest jeszcze ustabilizowana. Porażka ze Startem Lublin była bolesna, bo włocławianie byli naprawdę blisko przechylenia szali na swoją stronę. W najbliższym meczu nie będzie można popełnić podobnych błędów i jeśli nadarzy się okazja do wykończenia spotkania, to trzeba ją będzie wykorzystać.

RYWAL: Sopocianie, zupełnie tak jak rok temu, walczą o awans do fazy play-off. Podopieczni trenera Marcina Stefańskiego mogą namieszać – w dotychczasowych starciach radzili sobie nieźle i choć ze Stelmetem Eneą BC Zielona Góra przegrali, to nie odstawali od przeciwników. Trzeba jednak mieć na uwadze, że wszystkie starcia do tej pory rozegrali we własnej hali. Można mieć nadzieję, że na trudnej, włocławskiej ziemi nie wypadną tak dobrze.

ZESPÓŁ: Liderem ekipy jest bezapelacyjnie Karol Gruszecki. Reprezentant Polski średnio obok 20 punktów na mecz dokłada też siedem zbiórek oraz 3,5 asysty. Pod względem statystyk rozgrywa najlepszy sezon w karierze. Nie można zapomnieć o braciach Kolenda, którzy od kilku lat stanowią trzon Trefla. Podobnie można powiedzieć o Pawle Leończyku, który we Włocławku zapisał się złotymi zgłoskami. Smaczkiem z pewnością będzie występ Tysona Jay’a Hawsa, czyli brata Tylera Hawsa, który w sezonie 2016/2017 bronił barw Anwilu. Skład nadmorskiego klubu jest dobrze uzupełniającą się mieszanką.

Przewidywana pierwsza piątka: Łukasz Kolenda – Martynas Paliukenas – Karol Gruszecki – Darious Moten – Dominik Olejniczak

BILETY: Przypominamy, że sprzedaż wejściówek na spotkanie już trwa. Bilety można nabywać na stronie http://kkwloclawek.abilet.pl/.

KARTKA Z KALENDARZA: 26 października 2019 roku. Hala Mistrzów. Pięć minut przed końcem starcia z Treflem wszyscy byli pewni wygranej Rottweilerów. Niestety, zawodnicy z Włocławka nie potrafili utrzymać koncentracji. Sopocianie zaczęli napierać i odrabiać straty, a Anwil nie znajdował na to żadnych odpowiedzi. Ostatni fragment spotkania przegrał 4:23 i wypuścił wygraną z rąk. Nie można pozwolić, by taka sytuacja zdarzyła się ponownie.

PRZED MECZEM POWIEDZIELI: Krzysztof Sulima: – Jesteśmy zmobilizowani, mocno przygotowujemy się do tego spotkania. Gramy przed własną publicznością i musimy zwyciężyć. W moim sercu jest to, żeby odpłacić kibicom za zeszłoroczny blamaż. Tamta porażka nie powinna się przytrafić – szczególnie, że miała duży wpływ na ostateczny układ miejsc w tabeli ligowej.

Ivica Radić: – Wciąż jesteśmy na początku naszej drogi i to normalne, że przytrafiają się wzloty i upadki. W kolejnym starciu damy z siebie wszystko. Mocno trenujemy, by być w pełni gotowymi na rywali. Jestem pewny, że dzięki wsparciu naszych niesamowitych kibiców z Treflem pokażemy twarz, którą fani mogli oglądać w pojedynku z Arged BMSlam Stalą Ostrów Wielkopolski. Chcemy wygrać i zacząć konsekwentnie kroczyć do przodu.

CZAS I MIEJSCE: Hala Mistrzów, sobota 12 września o godz. 17:35. Transmisję telewizyjną z meczu przeprowadzi Polsat Sport, zapraszamy również do Radia Rottweilery na kanale Anwilu Włocławek w serwisie YouTube.