Pierwsze derby województwa kujawsko-pomorskiego w tym sezonie dla Anwilu Włocławek! Rottweilery grały bardzo pewnie, wykorzystywały swoje przewagi i ostatecznie pokonały Polski Cukier Toruń 90:75.
Zawodnicy trenera Dejana Mihevca dobrze weszli w mecz. W pierwszej akcji spotkania świetnie pod koszem zachował się Krzysztof Sulima, który wygrał pojedynek z Damianem Kuligiem. Rottweilery grały zespołowo, piłka krążyła po obwodzie, przez co zawodnicy Anwilu mogli rzucać z czystych pozycji. Po trójce z rogu Sulimy oraz kolejnym wygranym starciu Żubra w pomalowanym włocławianie prowadzili 9:5. Nieźle odnajdował się Deishuan Booker, który napędzał kontry, często sam kończąc akcje po rajdach przez całe boisko. Mimo dobrej dyspozycji ofensywnej nie chciał jednak grać samemu. Często szukał kolegów i obsługiwał ich podaniami. Prawdziwe show dawał Sulima, który trafiał nawet mimo obecności kilku rywali. Klasę potwierdził także Walerij Lichodiej. Rosjanin był pewny na obwodzie, potrafił natychmiast odpowiedzieć trójką na celny rzut z dystansu przeciwników. Kilka razy wygarniał piłkę z rąk torunian i choć ostatecznie zaliczył dwa przechwyty, to bardzo utrudnił koszykarzom Polskiego Cukru konstruowanie akcji. Do przerwy Anwil prowadził 48:39.
Po wznowieniu Rottweilery mocniej przycisnęły przeciwników. Od dwóch celnych trójek i przechwytu zaczął Booker. Za chwilę dołączyli się pozostali, wspominani już zawodnicy. Solidne minuty rozgrywał Przemysław Zamojski. Po trzech kwartach włocławianie prowadzili 72:51 i nie zapowiadało się, by cokolwiek miało zagrozić ich zwycięstwu. Solidnie prezentował się Andrzej Pluta Jr. Pomagał na rozgraniu i w walce o zbiórki. Anwil grał pewnie i twardo w defensywie. Warto odnotować również, jak czujni byli zawodnicy trenera Dejana Mihevca. Trzykrotnie w trakcie spotkania miała miejsce sytuacja, kiedy po niecelnym rzucie wolnym kolegi ktoś zbierał piłkę – trzeba przyznać, że często się to nie zdarza. Pod koniec pojedynku tempo wyraźnie zwolniło. W połowie czwartej kwarty rywalizacja była już rozstrzygnięta – nawet jeśli torunianie próbowali odrabiać straty, Anwil natychmiast odpowiadał skutecznymi akcjami. Obie ekipy skupiły się więc na testowaniu określonych schematów i ustawień. Ostatecznie wynik zatrzymał się przy stanie 90:75 dla włocławian. Tym samym, pierwsze derby w sezonie (choć w ramach sparingu) padły łupem Anwilu.
Najwięcej oczek (19) zdobył dziś Walerij Lichodiej. Podkoszowy miał też po dwie zbiórki, asysty oraz przechwyty. Jeden punkt mniej rzucił Deishuan Booker. Amerykanin zanotował także po cztery zbiórki i asysty oraz dwa przechwyty. 14 oczek, cztery zbiórki i dwie asysty to linijka Krzysztofa Sulimy. Przemysław Zamojski dołożył 11 oczek, sześć zbiórek, cztery asysty i przechwyt, Andrzej Pluta Jr natomiast kolejno 10, cztery, trzy i dwa. W barwach Anwilu zadebiutował dziś Tre Bussey. Rzucający obok pięciu oczek miał również trzy zbiórki, dwie asysty i przechwyt.
Na rozgrzewce przed rozpoczęciem spotkania ból w kolanie poczuł Wojciech Tomaszewski. Trenerzy zdecydowali, żeby nie ryzykować zdrowiem zawodnika i dali mu dziś odpocząć. Jeśli chodzi o Garlona Greena, to jest już we Włocławku. Wprawdzie Amerykanin przeszedł na początku tygodnia test na obecność koronawirusa (wynik negatywny), aczkolwiek w Polsce poddał się testowi ponownie. Tym samym, do momentu poznania wyników pozostanie odizolowany od ekipy.
Statystyki @tomaszesky nie zagrał, gdyż przed meczem zgłosił ból w kolanie. Trenerzy uznali, że nie ma sensu ryzykować.#WracamyPoKoronie #plkpl @PLKpl pic.twitter.com/Xt7K3nzbff
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) August 14, 2020
Kolejny mecz sparingowy Rottweilery rozegrają jutro – rywalem będzie PGE Spójnia Stargard. Informujemy, że godzina spotkania uległa zmianie – pojedynek został przełożony na 16:00.Transmisję z meczu będzie można obejrzeć na żywo na stronie kpsport.pl.
Polski Cukier Toruń – Anwil Włocławek 75:90 (15:22, 24:26, 12:24, 24:18)
Polski Cukier: Kulig 21, Samsonowicz 14, Siewruk 9, Kondraciuk 8, Diduszko 6, Cel 5, Sewioł 4, Tomaszewski 3, Perka 3, Wieluński 2
Anwil: Lichodiej 19, Booker 18, Sulima 14, Zamojski 11, Pluta Jr 10, Bogucki 8, Bussey 5, Mielczarek 5, Piątek 0