Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Minimalna porażka w pierwszym sparingu

Niedziela, 25 Sierpnia 2019, 21:25, Sebastian Falkowski

Anwil Włocławek uległ nieznacznie Enei Astorii Bydgoszcz 104:106 w pierwszym meczu sparingowym.

Pierwsze sparingi mają to do siebie, że nie sposób wyciągać z nich daleko idących wniosków. Zawodnicy są bowiem w trakcie przyswajania schematów ofensywnych i defensywnych, a trenerzy testują określone ustawienia. Inauguracyjny sparing Rottweilery wprawdzie przegrały, ale losy spotkania ważyły się do ostatnich sekund.

Od samego początku starcia obie ekipy nie chciały oddać pola. Mimo tego, że pojedynek miał charakter treningowy, zawodnicy obu składów grali mocno i fizycznie. Nie brakowało twardej obrony, która skutkowała przechwytami. Co jednak jasne, główne akcenty zostały położone na dopracowywanie i powtarzanie wybranych zagrywek - z tego względu trener Igor Milicić często rotował zawodnikami i sprawdzał różne rozwiązania.

W składzie włocławian na pierwszy plan wybił się Ricky Ledo, który zdobył 33 punkty, osiem zbiórek i sześć przechwytów. Dobre zawody rozegrał także Krzysztof Sulima, który dołożył 19 oczek. Nie można również przejść obojętnie obok postawy Tony’ego Wrotena, który obok 13 punktów miał też 11 asyst.

Anwil Włocławek – Enea Astoria Bydgoszcz 104:106 (23:25, 32:26, 15:29, 34:26)

Anwil: Ledo 33, Sulima 19, Wroten 13, Szewczyk 10, Milovanović 9, Karolak 7, Simon 5, Freimanis 5, Wadowski 2, Dowe 1