Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Karma wraca... z rekordem!

Poniedziałek, 14 Stycznia 2019, 14:51, Michał Fałkowski

Kolejna edycja akcji i kolejny rekord! Włocławscy kibice czwarty raz pobili rekord wcześniej przez siebie ustanowiony, na czym skorzystają psy i koty z włocławskiego schroniska.

335 kilogramów w pierwszym roku akcji, 338 w kolejnym, a 596 w następnym, czyli dwanaście miesięcy temu. I gdy wydawało się, że w styczniu 2018 roku włocławscy kibice ustanowili rekord, który nie ma szans pobicia w przyszłości, kilka dni temu okazało się, że… nic bardziej mylnego!

Dokładnie 711 kilogramów i 370 gramów karmy suchej i mokrej trafiło dziś, w poniedziałek, do Schroniska dla Zwierząt we Włocławku! A do tego 89 litrów żwirku dla kotów (rok temu 73), 15 misek, 13 zabawek, 12 smyczy, 11 obroży, trzy legowiska, trzy szczotki plus liczne koce oraz kocie i psie przysmaki…

Rok temu pisaliśmy, że włocławscy kibice nie mają sobie równych w pobijaniu rekordów wcześniej przez siebie ustanowionych, ale mimo to każda kolejna inicjatywa tego typu wzbudza niedowierzanie i respekt. Tegoroczne liczby mówią same za siebie, więc z dumą możemy ogłosić „karma rzeczywiście wraca!”. I oby wróciła – jak przed rokiem – na koniec sezonu do zespołu.

Tymczasem w poniedziałek po treningu dyrektor klubu Hubert Hejman oraz trzech zawodników: Josip Sobin, Mateusz Kostrzewski i Nikola Marković, przekazało karmę oraz wszelkie atrybuty zwierzęce podarowane przez kibiców Anwilu Włocławek podczas niedawnego meczu z TBV Startem Lublin.

- Duży ukłon w stronę kibiców za to, że stanęli na wysokości zadania i zebrali ponad 700 kilogramów karmy dla potrzebujących zwierząt. Z tego co wiem, to wyśrubowanie rekordu ustanowionego w poprzednim roku. W 100 procentach popieram takie akcje i mam nadzieję, że będzie ich jeszcze więcej w przyszłości – powiedział Mateusz Kostrzewski.

- W imieniu Klubu Koszykówki Włocławek dziękuję wszystkim kibicom, którzy zaangażowali się w naszą coroczną inicjatywę. Karma naprawdę wraca i sądzę, że w kolejnych latach jeszcze mocniej będziemy wspólnymi siłami wspierać psy i koty z włocławskiego schroniska – dodał Hubert Hejman, dyrektor klubu.

Zapraszamy do obejrzenia GALERII z tego wydarzenia.