Klub Koszykówki Włocławek informuje, iż nowym zawodnikiem Rottweilerów został Aaron Broussard. Amerykanin grał w tym sezonie w BC Niżnym Nowogrodzie, a wcześniej w Dąbrowie Górniczej.
28-letni amerykański obrońca ze stanu Waszyngton, mierzący 196 cm wzrostu absolwent uczelni Seattle, czyli Aaron Broussard podpisał kontrakt z Anwilem Włocławek. Parafowana prze obie strony umowa została zawarta do zakończenia sezonu 2018/2019 z opcją rozwiązania przez obie strony do końca lutego.
- Aaron z pewnością pomoże nam na rozegraniu oraz przyspieszy naszą grę. Jednocześnie jednak, to nie jest tak, że przyjdzie do nas zawodnik i od razu rozwiąże wszystkie nasze bolączki. Przed nami jako drużyną długa droga, aby dotrzeć do miejsca, w którym chcemy być i stylu, w którym chcemy grać. Czeka nas wiele pracy, choć liczę, że obecność Aarona pozytywnie wpłynie na zespół – mówi trener Igor Milicić, który na amerykańskiego zawodnika zwrócił uwagę już w poprzednim sezonie.
Przypomnijmy, iż w rozgrywkach 2017/2018 Broussard reprezentował barwy MKS-u Dąbrowa Górnicza i dwukrotnie zagrał przeciwko Rottweilerom. W pierwszym meczu (86:84 dla dąbrowian) rzucił 12 punktów, miał sześć asysty i cztery zbiórki, a w drugim (83:63 dla włocławian) – osiem oczek, sześć asyst i sześć zbiórek. Ogółem, w całym sezonie notował średnio 14,3 punktu, 5,4 zbiórki i 4,6 asysty.
Nic więc dziwnego, że po tak udanym pod względem indywidualnym sezonie, Amerykanin znalazł się w kręgu zainteresowania dużo większych marek. Już latem trener Igor Milicić rozważał kandydaturę gracza, ale Broussard wybrał intratną ofertę przeciwnika Rottweilerów z Basketball Champions League, BC Niżnego Nowogrodu.
W ekipie Zorana Lukicia koszykarz wystąpił ostatecznie w ośmiu meczach BCL (w sześciu w ramach kwalifikacji oraz w dwóch w grupie; w Hali Mistrzów nie zagrał) oraz w jednym VTB. Przebywając średnio 17 minut na parkiecie w spotkaniach Ligi Mistrzów, notował 6 punktów, 2,8 asysty i 2 zbiórki. W najlepszym swoim meczu przeciwko Sidigasowi Avellino rzucił 15 oczek i miał po trzy zbiórki oraz asysty.
Broussard jest bardzo wysoki jak na koszykarza obwodowego (196 cm wzrostu), ale w systemie trenera Igora Milicicia to na pewno będzie wielki atut. Tak samo jak fakt, iż 28-latek potrafi zarówno kreować grę, jak i zdobywać punkty – w karierze nigdy nie zszedł poniżej 48 procent skuteczności z gry. Gabaryty oraz zasięg ramion Amerykanina będą miały z kolei niebagatelne znaczenie dla defensywy Anwilu. Jak na obrońcę, Broussard świetnie radzi sobie również w walce na tablicach i na pewno także w tym elemencie wspomoże włocławian.
- On jest na tyle silnym i kreatywnym zawodnikiem, że może grać od jedynki do trójki. Na pewno będziemy chcieli wykorzystać go w grze tyłem do kosza z pozycji numer jeden, bo to urozmaici naszą grę. Pod nieobecność Vlado, Aaron na pewno nam bardzo pomoże, a ja liczę też, że będzie tym zawodnikiem, który dam nam dodatkową iskrę w obronie – dodał trener Milicić.
Nowy nabytek Anwilu ma zjawić się w Polsce jeszcze w sobotę. Klub czyni starania, aby zawodnik zadebiutował już w meczu z BK Banvit we wtorek.