Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Lider grupy wygrywa w Hali Mistrzów

Wtorek, 06 Listopada 2018, 20:26, Michał Fałkowski

Przez trzydzieści minut Anwil Włocławek był równorzędnym rywalem dla UCAM Murcji. W kluczowym momencie goście zagrali jednak skuteczniej i wygrali 87:68.

TŁO: UCAM Murcja przed meczem z Anwilem Włocławek cieszyła się mianem jedynego niepokonanego zespołu w grupie A. Rottweilery liczyły na sprawienie niespodzianki, ale faworytem byli jednak goście.

KLUCZOWY MOMENT: Przy stanie 49:56 tuż przed końcem trzeciej kwarty włocławianie obronili akcję i wyprowadzili kontrę. Piłkę otrzymał Jarosław Zyskowski i choć złożył się do rzutu, ostatecznie popełnił stratę, a na zegarze zostało jeszcze 2,6 sekundy. Goście postanowili wykorzystać ten czas do maksimum, Charlon Kloof rzucił z połowy boiska i… trafił. Tym samym, koszykarze z Murcji zeszli na czwartą kwartę prowadząc różnicą 10 oczek. W ostatniej odsłonie jeszcze powiększyli przewagę.

NAJSKUTECZNIEJSZY STRZELEC ANWILU: Michał Michalak i Chase Simon od początku sezonu prezentują najrówniejszą strzelecką formę i we wtorek nie było inaczej. Obaj zdobyli po 19 punktów. Polak trafił 7/9 rzutów z gry i dodał cztery zbiórki, a Amerykanin miał 7/12 z gry oraz dwie zbiórki. – To spotkanie to dla nas ciężkie doświadczenie z tego względu, iż przez trzy kwarty byliśmy w grze, ale goście zakończyli mecz mocnym akcentem. Rzucili kilka trójek i wypracowali przewagę prawie 20 punktów – stwierdził Michalak.

NAJSKUTECZNIEJSZY WŚRÓD RYWALI: Także dwóch strzelców. Wspomniany Holender Charlon Kloof oraz Hiszpan Sadiel Rojas zdobyli po 15 oczek. Kloof miał do tego siedem przechwytów, pięć zbiórek i pięć asyst, a Rojas – trzy zbiórki i dwie asysty. – Anwil wyszedł nastawiony agresywnie na to spotkanie, ale my pozostaliśmy zespołem, graliśmy razem i nadal jesteśmy niepokonani w Lidze Mistrzów – powiedział reprezentant Holandii.

STATYSTYKA: Wygrane zbiórki 40:29 otworzyły gościom drzwi do zwycięstwa. Te element plus 26 asyst, które przełożyły się m.in. na 48 procent skuteczności zza łuku i 11 celnych trójek (na 23 próby) wyjaśniają, dlaczego ostatecznie hiszpańska ekipa wygrała różnicą 19 oczek (87:68).

KONFERENCJA: - To wielka przyjemność grać we Włocławku. Widać, że kibice tutaj kochają koszykówkę. Wielka brawa dla nich i wielkie brawa dla mojego zespołu, który w drugiej połowie zagrał bardzo dobrze i zrobił różnicę na parkiecie – powiedział trener UCAM, Javier Juarez. – Ten mecz mógł wyglądać inaczej, ale nasza strata i szczęśliwy rzut rywali z połowy na koniec trzeciej kwarty podcięły nam skrzydła. Musimy grać zdecydowanie lepiej, zwłaszcza w defensywie. Dziś jednak Murcja nie pozwoliła nam na skuteczną grę w tym elemencie – dodał Igor Milicić, opiekun Anwilu.

COMING SOON: Już w piątek 9 listopada o 19:30 Anwil zmierzy się w Koszalinie z AZS-em.

Anwil Włocławek - UCAM Murcja 68:87 (14:19, 23:20, 12:20, 19:28)

Anwil: Michalak 19, Simon 19, Lichodiej 11, Marković 5, Sobin 5, Kostrzewski 4, Szewczyk 3, Łączyński 2, Parzeński 0, Wadowski 0, Zyskowski 0

UCAM: Kloof 15, Rojas 15, Doyle 14, Rudez 10, Cate 8, Delia 8, Soko 5, Urtasun 5, Duran 3, Mutić 2, Oleson 2, Martin 0