Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Mistrz z beniaminkiem

Czwartek, 01 Listopada 2018, 15:48, Michał Fałkowski

Po porażce z Polskim Cukrem Toruń, Anwil Włocławek zagra u siebie ze Spójnią Stargard i liczy na pewne zwycięstwo.

TŁO: Anwil Włocławek będzie zdecydowanym faworytem starcia z beniaminkiem EBL, Spójnią Stargard. Niemniej jednak, czasem takie mecze gra się najciężej, więc Rottweilery nie mogą pozwolić sobie na jakikolwiek brak koncentracji.

RYWAL: Pokonując w maju w finale play-off 1. ligi Sokół Łańcut, Spójnia Stargard zdobyła mistrzostwo niższej klasy rozgrywkowej i awansowała do ekstraklasy po 14 latach przerwy. W zespole został ten sam trener Krzysztof Koziorowicz oraz większość składu, która otworzyła dla klubu drogę do elity.

ZMIANY: Jak to zwykle bywa w przypadku beniaminków, Spójnia nie dokonała rewolucji w składzie. Odeszli Alan Czujkowski i Karol Pytyś, a w ekipie pozostało dziesięciu graczy, m.in. Dawid Bręk, Hubert Pabian, Marcel Wilczek czy Maciej Raczyński. Do tego grona trener Koziorowicz dołożył wartościowego strzelca Piotra Pamułę oraz znanych z gry w PLK Anthony’ego Hickey’a i Byrona Wesley’a. W drużynie jest także mający polski paszport Amerykanin Nick Madray.

GWIAZDA PRZECIWNIKA: Wspomniany Hickey grał w barwach Asseco Gdynia w sezonie 2015/2016 i był wówczas kluczowym strzelcem zespołu (14,1 punktu, 3,4 zbiórki i 2,8 asysty). W Stargardzie Amerykanin potwierdza swoje walory, będąc niekwestionowanym liderem. W czterech pierwszych meczach sezonu rzucał przeciętnie 21 punktów, dokładając 4 zbiórki i 2,3 asysty.

KULISY MECZU Z MHP RIESEN LUDWIGSBURG

POJEDYNEK: Michał Michalak kontra Piotr Pamuła, czyli starcie dwóch strzelców podobnej generacji. Starszy o trzy lata Pamuła szybciej wszedł na wysoki poziom, w tym także do kadry Polski, ale jego rozwój przyhamowały kontuzje. Młodszy Michalak stopniowo piął się w hierarchii i dzisiaj zbiera tego profity. Po sezonie w lidze hiszpańskiej, obecnie jest bardzo pewnym punktem Anwilu ze średnimi 14,8 punktu, 5,8 zbiórki i 2,5 asysty. Pamuła natomiast to drugi strzelec ekipy beniaminka – 10,8 punktu oraz 3,3 zbiórki i 2,3 asysty.

WŁOCŁAWSKIE AKCENTY: Maciej Raczyński to nie tylko były zawodnik Anwilu, ale też włocławianin, który swoje pierwsze kroki w dorosłej koszykówce stawiał w mistrzowskim sezonie 2002/2003 powołany do szerokiego składu przez Andreja Urlepa. Ogółem spędził na Kujawach cztery lata (02/04, 07/08 i 14/15), a od 2015 roku jest graczem Spójni. Warto wspomnieć, że dwa niepełne sezony dla Rottweilerów rozegrał także wspomniany Piotr Pamuła (13/15).

SERIA: Choć Anwil przegrał w ostatniej kolejce Energa Basket Ligi z Polskim Cukrem Toruń (76:79), a Spójnia pokonała AZS Koszalin (74:68), to włocławianie będą faworytem meczu. Zarówno jeśli chodzi o pozycję w tabeli (ostatni mecz to jedyne zwycięstwo stargardzian w sezonie), jak i potencjał zespołu. Problem w tym, że gra Rottweilerów od początku sezonie bardzo faluje, więc w poczynania drużyny w piątek nie może wkraść się dekoncentracja.

CZAS I MIEJSCE: Hala Mistrzów 2 listopada, godz. 18:00. Transmisja z komentarzem na www.emocje.tv (17:50), transmisja radiowa w Radiu Rottweilery (17:55).