Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Jak mistrz z mistrzem

Wtorek, 09 Października 2018, 11:10, Michał Fałkowski

Powrót do Europy staje się faktem! W środę wieczorem Anwil Włocławek po raz pierwszy od ośmiu lat zagra w fazie grupowej europejskich pucharów. Przeciwnik wagi ciężkiej - mistrz Łotwy, BK Ventspils.

TŁO: Anwil Włocławek wraca do Europy! Po raz ostatni Rottweilery grały w rozgrywkach międzynarodowych w fazie grupowej w sezonie 2010/2011 (ULEB Cup), zaś w kwalifikacjach wzięły udział rok później (VTB). Mecz przeciwko mistrzowi Łotwy to wielkie święto dla włocławskiej koszykówki.

RYWAL: Powstały w 1994 roku, BK Ventspils to klub, który ostatni niemedalowy sezon zanotował… 21 lat temu! Ogółem drużyna wywalczyła 10 mistrzostw kraju, siedem wicemistrzostw i cztery brązowe medale. W ostatnich rozgrywkach odzyskała prymat na Łotwie, pokonując w finale VEF Ryga 4:2. W tym sezonie może być im jednak trudniej, bowiem po raz pierwszy w historii kluby z Łotwy i Estonii utworzyły jedną ligę.

TRENER: To pierwszy akcent „polski” w zespole z Windawy. Roberts Stelmahers to nie tylko były zawodnik Zastalu Zielona Góra czy Śląska Wrocław, ale także ex-szkoleniowiec Energi Czarnych Słupsk, który to wyeliminował Rottweilerów z ćwierćfinału play-off 2016/2017. Przed Anwilem szansa na rewanż!

GWIAZDA rywala: Pierwsze mecze sezonu pokazały, że na lidera numer jeden wyrasta Amerykanin Jonathan Arledge. 27-letni silny skrzydłowy lub center notował w czterech spotkaniach łotewsko-estońskiej ligi 16,8 punktu i 8 zbiórek. Warto zwrócić uwagę także na silnego skrzydłowego Marisa Gulbisa (15 i 3,8).

POJEDYNEK: Inaczej być nie może! Kamil Łączyński i Aaron Johnson. Polski rozgrywający kontra amerykański playmaker, czyli: wracamy do przeszłości, do poprzedniego sezonu i rywalizacji z polskich parkietów. W minionych rozgrywkach Anwil i BM Slam Stal – w barwach, której grał przecież Johnson – spotkały się osiem razy i sześciokrotnie wygrali włocławianie. Liczymy, że i tym razem Łączka poprowadzi Rottweilery do zwycięstwa nad zespołem Amerykanina.

POLSKI AKCENT: Nie tylko coach Stelmahers i rozgrywający Johnson, ale także Anthony Beane reprezentuje barwy BK Ventspilsu od tego sezonu. Były strzelec Legii Warszawa na Łotwie radzi sobie całkiem nieźle: notuje 12,8 punktu, 2,8 asysty i 2 zbiórki. Z innych postaci, które kojarzyć mogą polscy fani, w łotewskiej drużynie jest też Lauris Blaus. 28-latek występował krótko w Czarnych Słupsk w sezonie 2017/2018.

ZDROWIE: We Włocławku nadal nie można mówić o komfortowej sytuacji. Mateusz Kostrzewski poleciał z zespołem na Łotwę, ale nie ma pewności czy wybiegnie na parkiet. Problemów z plecami nabawił się w starciu z Asseco Arką natomiast Nikola Marković i jego występ także stoi pod znakiem zapytania.

WOKÓŁ MECZU: Kibice Anwilu Włocławek zadziwiali koszykarską Polskę, meldując się w każdej ekstraklasowej hali w poprzednich latach, a teraz będą… zadziwiać Europę! W środowym starciu w łotewskiej Windawie Rottweilery będą miały wsparcie kilkudziesięciu fanów z Włocławka!

CZAS I MIEJSCE: Olympic Centre, Ventspils, środa 10 października 2018 r., godz. 18:00 czasu polskiego (19:00 czasu łotewskiego). Zapraszamy również do Radia Rottweilery od 17:55. Być może jeszcze dziś poinformujemy kibiców w sprawie transmisji telewizyjnej z tego spotkania.