Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Styczniowy klimat w Radomiu

Sobota, 27 Stycznia 2018, 16:00, Michał Fałkowski

To będzie trzecie spotkanie Anwilu pod wodzą trenera Milicicia rozgrywane w Radomiu w styczniu. W dwóch wcześniejszych potyczkach górą byli gospodarze, czas więc odczarować to fatum!

TŁO: Gdyby faza play-off rozpoczęła się dziś, Rosa Radom… nie grałaby w niej. Ekipa Wojciecha Kamińskiego ma obecnie bilans 9:8 i zajmuje 9. miejsce w tabeli. Dla Rosy każdy mecz jest więc na wagę złota. Włocławianie tymczasem przystąpią do niedzielnego starcia z komfortowym zapasem dwóch-trzech zwycięstw więcej, niż grupa pościgowa z miejsc 2-4.

KONCENTRACJA: Kevin Punter to niekwestionowana gwiazda numer jeden Rosy i zarazem zawodnik, który bierze na siebie nie tylko najwięcej, ale też najtrudniejsze rzuty. W każdym starciu oddaje około 14 prób z gry (w tym sześć za trzy), a że gra na 48-procentowej skuteczności to co mecz zdobywa przeciętnie 19,2 punktu. Dodatkowo średnie 4,7 zbiórki i 2,5 asysty czynią z niego bardzo wszechstronnego gracza, więc nie może dziwić fakt, iż ostatnio znalazł się na celowniku drużyn z Turcji.

PIERWSZY MECZ: Anwil ograł Rosę dwukrotnie – takie zdanie bardzo często padało z ust kibiców po spotkaniu 3. kolejki Energa Basket Ligi. Wszystko za sprawą tego, że włocławianie wygrywali w połowie trzeciej kwarty już 57:31, by następnie oddać pole rywalom, którzy doprowadzili do wyniku 64:58 w 34. minucie meczu. Tak szybko, jak koszykarze Anwilu stracili koncentrację, równie szybko ją jednak odzyskali, ostatecznie pokonując Rosę 86:65.

HISTORIA: Po raz ostatni Anwil wygrał w sezonie zasadniczym w Radomiu… 5 stycznia 2013 roku! Ekipa Miliji Bogicevicia wywiozła wówczas dwa punkty po zwycięstwie 89:72, a bohaterami byli Tony Weeden (25 punktów, 7/8 za trzy), Arvydas Eitutavicius (20 punktów, 4/7 za trzy) oraz Krzysztof Szubarga (16 punktów, 13 asyst). Co ciekawe, to było pierwsze z trzech spotkań, które na przestrzeni lat Anwil rozegrał z Rosą na wyjeździe w styczniu. Dwa następne, już za kadencji trenera Igora Milicicia, przegrał (54:68 w 2015/2016 i 61:74 w 2016/2017). Czas więc odczarować to fatum!

ZDROWIE: Kamil Łączyński wrócił do pełnej sprawności po tym jak opuścił mecze z Legią i Miastem Szkła i w ciągu tygodnia trenował z zespołem. Niestety, z grypą w ostatnich dniach zmagał się Ante Delas, więc jego występ w niedzielę stoi pod znakiem zapytania. Chorwat nie trenował cały tydzień. Po stronie Rosy zabraknie natomiast kontuzjowanego Roberta Witki.

SERIA: W styczniu włocławianie wygrali cztery z pięciu spotkań. Po porażce w Zielonej Górze 83:94, Rottweilery pokonały kolejno: Polpharmę 80:73, AZS 91:80, Legię 95:60 i Miasto Szkła 68:66. Radomianie dwa zwycięstwa (nad Legią 94:72 i BM Slam Stalą 80:74) przepletli dwiema porażkami (Asseco 82:83 i GTK 73:96).

CZAS I MIEJSCE: Hala MOSiR (Rosa wygrała u siebie sześć z dziewięciu meczów w tym sezonie), niedziela 28 stycznia, godz 12.40. Transmisja w Polsacie Sport od 12.30, od 12.35 zapraszamy także do Radia Anwil.