Najlepszy prezent na święta? Zwycięstwo w derbowym starciu nad lokalnym rywalem. Anwil Włocławek jest zmotywowany, aby wygraną nad Polskim Cukrem Toruń zrekompensować ostatnią porażkę.
TŁO: Mecze dwóch najlepszych drużyn województwa Kujawsko-Pomorskiego od czasu powrotu Torunia do PLK elektryzują całą koszykarską Polskę. Bilans tych spotkań od 2014 roku jest korzystniejszy dla Rottweilerów – cztery zwycięstwa, dwie porażki. Najciekawsze jest jednak to, że…
HISTORIA: …Rottweilery jeszcze nigdy nie przegrały na własnym terenie. Dla torunian Hala Mistrzów to niezdobyta twierdza. W trzech ostatnich sezonach Anwil pokonywał Polski Cukier u siebie kolejno: 78:76, 82:67 i 91:73. Warto jednak dodać, że nigdy w historii rywalizacji włocławsko-toruńskiej nie zdarzyło się, aby jakikolwiek zespół z Grodu Kopernika (np. AZS Elana) wygrał na Kujawach.
KONCENTRACJA: W Toruniu długo trwały poszukiwania nowego rozgrywającego w miejsce Obiego Trottera i ostatecznie zdecydowano się na Glenna Cosey’a. To był dobry wybór, bowiem Amerykanin od początku sezonu pokazuje pełnię swoich strzeleckich możliwości (średnio 17,2 punktu na znakomitej skuteczności 51 procent z gry), a dodatkowo sprawdza się także jako kreator gry – 5,5 asysty na mecz to dziewiąty wynik w lidze.
KUP KALENDARZ, ZDOBĄDŹ AUTOGRAFY
KADRA GRA: Latem Polski Cukier Toruń pozyskał dwóch kadrowiczów, czym znacząco wzmocnił swoją rotację. Zarówno Karol Gruszecki, jak i Aaron Cel szybko potwierdzili swoją przydatność i dzisiaj zachwycają swoją grą, notując odpowiednio 14,1 punktu (54 procent skuteczności z gry) i 12,7 (52). W zespole Anwilu także mamy dwóch reprezentantów Polski, którzy nie zawodzą, a wręcz przeciwnie, stanowią o sile zespołu: wspomnianego Kamila Łączyńskiego (7,9 punktu, 43 procent skuteczności, do tego 5,6 asysty) oraz Jarosława Zyskowskiego (11,8 punktu, 50 procent z gry, w tym 52 za trzy).
STATYSTYKA: Torunianie to najlepsza drużyna w lidze jeśli chodzi o średnią liczbę celnych rzutów za dwa (24 na mecz), natomiast włocławianie najlepiej w lidze spisują się na obwodzie – średnio 33 punkty zdobywane są z dystansu.
PRZESZŁOŚĆ: Jako dodatkowy smaczek można zaliczyć fakt, że Jarosław Zyskowski w przeszłości reprezentował barwy Polskiego Cukru, a Bartosz Diduszko doskonale zna włocławski doping, gdyż jeszcze dwa lata temu grał w Anwilu.
KOMPLET?: Biletów na derbowe spotkanie nie ma już od ponad tygodnia. Wszystkie wejściówki rozeszły się w przedsprzedaży, więc kasy klubowe w niedzielę będą zamknięte. Ogółem Hala Mistrzów może pomieścić 3499 widzów i jeśli wszyscy, którzy zakupili karnety i bilety stawią się na miejscu o 12.40, będzie można ogłosić pierwszy komplet w tym sezonie. W tym gronie zdecydowanie przeważać będą fani Anwilu. Liczbę fanów gości szacuje się na 150 osób. Oczywiście nie musimy dodawać, że w Hali Mistrzów widzimy się NA BIAŁO!
AKCJE I ATRAKCJE: Kup kalendarz, zdobądź autografy! Jak co roku w okresie okołoświątecznym, także i najbliższą niedzielę do Anwil Fan Corner trafią pamiątkowe kalendarze Anwilu Włocławek na rok 2018, a po zakończeniu spotkania koszykarze będą składać na nich swoje podpisy. Warto dodać, że mecz z Polskim Cukrem będzie pierwszą okazją dla najmłodszych fanów, aby wyszaleć się w strefie zabaw, specjalnie utworzonej dzięki umowie z Centrum Zabaw Rio. Jakby tego było mało, w przerwach między kwartami odbędzie się mikołajkowy pokaz dzieci z Judyta Witkowska Dance Studio.
CZAS I MIEJSCE: Hala Mistrzów, niedziela 17 grudnia godz. 12.40. Transmisja w Polsacie Sport HD, a także w Radiu Anwil.