W drugim dniu zmagań w Memoriale im. Wojtka Michniewicza w Toruniu rozegrano trzy spotkania. Drugą wygraną w grodzie Kopernika zanotowali koszykarze Anwilu, którzy pokonali Energę Czarnych Słupsk. "Rottweilery" odniosły jedenaste zwycięstwo w grach sparingowych.
Spotkanie rozpoczęło się po myśli koszykarzy z Włocławka, którzy po pierwszej kwarcie prowadzili różnicą 5 punktów. Kolejne minuty nie przyniosły zmiany prowadzenia w toruńskiej hali. Podopieczni trenera Sagadina grając konsekwentnie, systematycznie "odjeżdżali" swoim rywalom, którzy na początku meczu stracili Mantasa Cesnauskisa (kontuzja kostki).
Włocławianie grający bardzo dobrze, na przerwę schodzili mając jedenaście "oczek" więcej od rywali. W szatni Energi Czarnych w przerwie było zapewne bardzo gorąco. Ostra reprymenda szkoleniowca słupszczan przyniosła efekt, ponieważ jego gracze zdominowali parkiet w "Spożywczaku". W ciągu dziesięciu minut odrobili stratę i zdołali wyjść nawet na prowadzenie, które przed ostatnią częścią meczu dawało im pewien komfort. Spora w tym zasługa Straighta i Bennetta W poczynaniach Anwilu widać było trudy okresu przygotowawczego, stąd taki przestój w trzeciej kwarcie.
W decydującej odsłonie gry zawodnicy z Włocławka nie zamierzali pozwolić na to, Energa Czarni zwiększyli swoją przewagę. Starania przyniosły efekt, ponieważ Anwil odzyskał liderowanie. Dobrze spisywali się Marko Brkić z Andrzejem Plutą, którzy pozbawili drużynę ze Słupska złudzeń na zwycięstwo.
Energa Czarni Słupsk - Anwil Włocławek 74:81 (18-22, 16-23, 31-17, 12-19)
Anwil: Pluta 19(4), Boylan 15(1), Brkić 13(4), Henderson 10(2), Modrić 9, Koszarek 7(1), Wołoszyn 5(1), Miller 4, Michalski 2
Energa: Bennett 20(1), Straight 19(1), Howell 9, Sroka 8(1), Malesa 5(1), Dutkiewicz 5(1), Ingram 4, Leończyk 4, Pabian 2
Pozostałe wyniki:
Siden Toruń - PBG Basket Poznań 67:77
Sportino Inowrocław - Basket Kwidzyn 75:77 (22:19, 19:13, 16:19, 18:24)