Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Wszystko pod kontrolą

Poniedziałek, 14 Marca 2016, 11:26, Michał Fałkowski

W meczu wieńczącym 23. kolejkę TBL Anwil Włocławek pokonał na wyjeździe Polpharmę Starogard Gdański 79:62. Choć całe spotkanie przebiegało pod dyktando Rottweilerów, to nie brakowało w nim emocji. Włocławskich kibiców rozgrzał Kervin Brostol walcząc z Damienem Kinlochem, później defensywą błysnęli Kamil Łączyński z Bartoszem Diduszko, a całości dopełnił fantastyczną grą w ataku David Jelinek. W efekcie Anwil jest już drugi w TBL.

W meczu wieńczącym 23. kolejkę TBL Anwil Włocławek pokonał na wyjeździe Polpharmę Starogard Gdański 79:62. Choć całe spotkanie przebiegało pod dyktando Rottweilerów, to nie brakowało w nim emocji. Włocławskich kibiców rozgrzał Kervin Brostol walcząc z Damienem Kinlochem, później defensywą błysnęli Kamil Łączyński z Bartoszem Diduszko, a całości dopełnił fantastyczną grą w ataku David Jelinek.

TŁO: Konia z rzędem temu, kto przed sezonem przewidziałby, że w marcu w Starogardzie Gdańskim toczyć się będą najważniejsze pojedynki decydujące o ścisłej czołówce tabeli. A jednak. Nieco ponad tydzień temu na Kociewiu punkty zgubił Polski Cukier Toruń. To wyostrzyło zmysły trenera Igora Milicicia, który postanowił „nakręcić” drużynę przeświadczeniem, że oto Polpharma może być jej odźwiernym u bram szczytu tabeli.

KLUCZOWY MOMENT: Anwil Włocławek rozpoczął mecz tak, jakby przystępował od razu do dogrywki, w której każda akcja – zarówno na atakowanej jak i bronionej połowie – jest na wagę złota. Pod koszem królowały pojedynki indywidualne. Kervin Bristol „uparł  się” na Damiena Kinlocha i blokując go raz za razem odebrał mu ochotę do gry. Dalej od tablicy klucz do dobrej defensywy leżał w komunikacji. Włocławianie świetnie sobie pomagali, pilnowali każdego sektora boiska i w 7 minut stracili zaledwie 2 punkty rzucając 14. Co więcej, wymusili mnóstwo fauli, które frustrowały i wybijały z rytmu gospodarzy.

NAJLEPSZY STRZELEC: Powiedzieć, że David Jelinek z 22 punktami był najlepszym strzelcem tego pojedynku, to nic nie powiedzieć. Bo w poniedziałkowy wieczór liczyła się nie tylko ilość, ale i jakość. Niemal każde trafienie z gry Czecha było efektem akcji, po których nawet kibicom gospodarzy ręce składały się do oklasków. Niesamowite przyśpieszenia, minięcia, panowanie nad piłką i własnym ciałem. Szczęśliwi ci, którzy ten mecz oglądali w telewizji, bo powtórki zagrań Jelinka można sobie serwować w nieskończoność.

FAKT: 7 punktów, 12 zbiórek i 4 bloki Kervina Bristola mogą dobrze wróżyć na dalszą część sezonu. Okno transferowe zamknięte, spekulacjom i plotkom koniec. Za to, miejmy nadzieję, początek mocniejszego trzymania kciuków za dalszy rozwój włocławskiego podkoszowego.

TABELA: To już ten moment sezonu, kiedy warto uważniej śledzić tabelę. A tam awans Anwilu. I to jaki!? Na drugie miejsce w tabeli, z bilansem 19-5. I znów konia z rzędem temu, kto z czystym sumieniem powie, że „się spodziewał”…

Polpharma Starogard Gdański – Anwil Włocławek 62:79 (11:20, 22:20, 20:23, 9:16)

Polpharma: Hicks 19, Dee 15, Diduszko 8, Flieger 8, Kinloch 8, Paliukenas 2, Grujić 2, Długosz 0, Szymański 0, Renkiel 0

Anwil: Jelinek 22, Diduszko 14, Andjusić 13, Bristol 7, Dmitriew 7, Łączyński 7, Oguchi 5, Skibniewski 4, Stelmach 0, Tomaszek 0

SZCZEGÓŁOWE STATYSTYKI