Po bardzo wymagającym spotkaniu przeciwko Enerdze Czarnym Słupsk, koszykarzy Anwilu Włocławek czeka, przynajmniej w teorii, łatwiejsza przeprawa. Pojedynek ze znajdującą się na przeciwległym biegunie, przedostatnią w tabeli Tauron Basket Ligi Siarką Tarnobrzeg, która zmaga się z wieloma problemami. Kłopotów tymczasem w ekipie Anwilu ubywa, więc w Wielką Sobotę na parkiecie faworyt będzie tylko jeden.
Po bardzo wymagającym spotkaniu przeciwko Enerdze Czarnym Słupsk, koszykarzy Anwilu Włocławek czeka, przynajmniej w teorii, łatwiejsza przeprawa. Pojedynek ze znajdującą się na przeciwległym biegunie, przedostatnią w tabeli Tauron Basket Ligi Siarką Tarnobrzeg, która zmaga się z wieloma problemami. Kłopotów tymczasem w ekipie Anwilu ubywa, więc w Wielką Sobotę na parkiecie faworyt będzie tylko jeden.
„Mamy dla Was świetną wiadomość! Michał Chyliński wrócił dzisiaj do treningu i na pewno jest #GłodnyZwycięstw!” – tą informacją mogliśmy podzielić się z naszymi kibicami w czwartkowy poranek i właśnie ta informacja z pewnością jest najistotniejszą dla trenera Igora Milicicia w trakcie przygotowań do sobotniego spotkania.
W poniedziałek Anwil Włocławek pokonał Energę Czarnych Słupsk i było to ósme zwycięstwo drużyny z rzędu. Rottweilery są na fali wznoszącej i nie zamierzają dać się wywrócić, tym bardziej w sytuacji powrotu na boisko Chylińskiego. – W środę lekarz dał zielone światło i powiedział, że mogę wrócić do zajęć koszykarskich. Oczywiście, mój powrót do treningu będzie odbywał się stopniowo. Czy i jak dużo czasu spędzę na parkiecie w Tarnobrzegu to już zależy od sztabu szkoleniowego – powiedział 30-letni rzucający.
W piątek w południe Anwil odbędzie ostatni trening przed około pięciogodzinną podróżą do Tarnobrzega, gdzie w sobotę zmierzy się z miejscową Siarką. Siarką, która od dłuższego czasu zmaga się z wieloma problemami i znajduje się na całkowicie przeciwległym biegunie, co włocławianie.
Dość powiedzieć, że najbliższy rywal włocławian (16. miejsce w TBL z bilansem 5:21) wygrał zaledwie jeden z ostatnich… 18 meczów! 6 marca drużyna Zbigniewa Pyszniaka pokonała u siebie Trefla Sopot. Aťeby jednak sięgnąć pamięcią do wcześniejszego zwycięstwa tarnobrzeżan, trzeba cofnąć się aż 5 grudnia, kiedy to Siarka wygrała ze Startem Lublin. W następnym tygodniu przyjechała jednak do Hali Mistrzów, gdzie przegrała 81:86 i właśnie w tamtym momencie rozpoczęła swoją fatalną serię.
Jakby tego było mało, Siarki nie omijają kłopoty zdrowotne – w niedawnym rewanżu ze Startem kontuzji biodra nabawił się rozgrywający Mfon Udofia. To poważny cios dla drużyny, gdyż Amerykanin notował w każdym meczu 13,6 punktu oraz 2 asysty. Dodatkowo, odnowiony uraz pachwiny Gary’ego Bella (najlepszy strzelec ekipy ze średnią 15,3 punktu) sprawia, że odpowiedzialni za kreowanie gry będą: nominalny rzucający Jakub Zalewski oraz 19-letni Wiktor Rycerz, który w tym sezonie zagrał łącznie 15 minut w czterech meczach.
Rottweilery będą murowanym faworytem spotkania 25. kolejki Tauron Basket Ligi i swoją przewagę powinni zaznaczyć na parkiecie w Tarnobrzegu już w pierwszej fazie spotkania. Inny rezultat będzie po prostu wielką niespodzianką. Oby w Wielką Sobotę obyło się bez niej.
Mecz Siarka Tarnobrzeg – Anwil Włocławek odbędzie się 26 marca o godz. 18.00. Przekaz wideo na emocje.tv, transmisja radiowa na www.wloclawek.info.pl.