Niestety, Anwil Włocławek odpadł z Pekao S.A. Pucharu Polski. Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski zagrała skuteczniej i ostatecznie zwyciężyła 95:84.
TŁO: Po emocjonującym meczu z torunianami, na Rottweilery czekało kolejne wymagające starcie. Drużyna spodziewała się spotkania pełnego walki.
KLUCZOWY MOMENT: Włocławianie rozpoczęli czwartą kwartę od serii 3:14. Rywale zbudowali przewagę i utrzymywali ją do samego końca. Zryw Rottweilerów w końcówce (trójki Kamila Łączyńskiego i Victora Sandersa na 83:88) pozwolił uwierzyć, że nie wszystko jest jeszcze stracone. Niestety przeciwnicy zachowali zimną krew, dołożyli kolejne trafienia i zamknęli mecz.
Nasz udział w Pekao S.A. Pucharze Polski kończy się na etapie półfinału
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) February 17, 2024
Dziękujemy za wielkie wsparcie z trybun #plkpl pic.twitter.com/KSqg0BEWl9
NAJLEPSZY W ANWILU: Tomas Kyzlink do 30 punktów dodał trzy asysty i zbiórkę. Od samego początku brał grę na siebie. Znów popisał się pięknym wsadem. Trafił dwa rzuty z dystansu na zakończenie trzeciej kwarty i wyprowadził ekipę na prowadzenie. Szkoda, że mimo dobrej dyspozycji strzeleckiej nie mógł cieszyć się z kolegami z wygranej.
DRUGI PLAN: Victor Sanders obok 17 oczek miał też siedem asyst (najwięcej w drużynie), dwie zbiórki i przechwyt. Jak wspominaliśmy, trafiał z dystansu w ważnych momentach drugiej połowy. Mateusz Kostrzewski zanotował osiem punktów i trzy zbiórki. W wielu akcjach było widać jego doświadczenie.
STATYSTYKA: Anwil zagrał świetnie w trzeciej kwarcie - wygrał ją 29:16. Niestety, po tak mocnym fragmencie zabrakło kontynuacji. Rottweilery zerwały się jeszcze w samej końcówce, ale było już za późno…
KONFERENCJA: - Gratulacje dla rywali. Stal zagrała bardzo dobry mecz. W pierwszej połowie trafili kilka trudnych rzutów po koźle. Myślę, że dzisiejszy pojedynek przegraliśmy wczoraj. Tamto spotkanie dużo nas kosztowało. Źle weszliśmy w nie mentalnie. Dziś zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy. Mieliśmy swoje szanse, ale trochę poniosła nas fantazja. Chcieliśmy za szybko zbudować przewagę - podsumowywał trener Przemysław Frasunkiewicz.
Statystyki na zakończenie meczu#plkpl pic.twitter.com/nLwZmhysvV
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) February 17, 2024
COMING SOON: Kolejne starcie 2 marca - rywalem na wyjeździe będzie Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
Anwil Włocławek - Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 85:94 (19:23, 20:26, 29:16, 17:29)
Anwil: Kyzlink 30, Sanders 17, Kostrzewski 8, Petrasek 8, Garbacz 6, Łączyński 6, Bell 3, Young 3, Dimec 2, Joesaar 2, Wadowski 0
Arged BM Stal: Silins 21, Mikalauskas 20, Beliauskas 18, Chatman 14, Djurisić 8, Chyliński 7, Brembly 6, Sewioł 0, Sulima 0, Załucki 0