Mecz Anwilu Włocławek z Treflem Sopot to gwarancja dużych emocji. W piątkowym spotkaniu górą byli gospodarze, którzy zwyciężyli 76:71.
TŁO: Rottweilery kilka dni po derbach mierzyły się na wyjeździe z sopocianami. Obie ekipy są na górze ligowej tabeli, co dawało pojedynkowi dodatkowy smaczek.
KLUCZOWY MOMENT: Na dwie minuty przed końcem Benedek Varadi trafił spod kosza (76:68), a przewaga Trefla się umocniła. Choć Anwil próbował się zbliżyć, przeciwnicy odpowiadali w obronie i wyprowadzali kontrataki. W ostatniej akcji spotkania po rozrysowanej akcji za trzy trafił Luke Petrasek, co nieco osłodziło gorycz porażki.
NAJSKUTECZNIEJSZY W ANWILU: Jakub Garbacz do 16 punktów dodał asystę i zbiórkę. Trafił 4/8 z dystansu. Grał stabilnie, dokładając zdobycze na przestrzeni całego meczu. Oddał na parkiecie dużo zdrowia - grał blisko 36 minut.
DRUGI PLAN: Solidne double-double zanotował Luke Petrasek - do 13 oczek dodał 10 zbiórek. Obok tego miał też po dwie asysty i przechwyty, wymusił sześć przewinień. Walczył ze wszystkimi podkoszowymi rywali. Amir Bell zanotował dziewięć punktów, pięć asyst, dwie zbiórki i przechwyt. W pierwszej połowie zaliczył potężny wsad. Z siedmioma oczkami i zbiórkami starcie zakończył Janari Joesaar.
AAAAAMMIIIIRRRR @A_Bell05 #plkpl pic.twitter.com/pKbSoGgw28
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) January 5, 2024
STATYSTYKA: Obie ekipy miały problem ze znalezieniem swojego rytmu. Rottweilery trafiły 8/25 za trzy - szkoda, że nie były skuteczniejsze w tym aspekcie, bo czasami ekipie brakowało jednego celnego rzutu, by przełamać mecz.
KONFERENCJA: - Gratulacje dla Trefla, zagrali bardzo dobre spotkanie. Było trochę zapasów, ale wiedzieliśmy, że sytuacja tak będzie wyglądać. W wielu sytuacjach byliśmy zagubieni. Raz robiliśmy coś poprawnie, a za moment kompletnie inaczej. Ziga wzmocni naszą strefę podkoszową i będziemy mogli odciążyć na tablicach naszych graczy obwodowych - podsumowywał trener Przemysław Frasunkiewicz.
Mecze w Sopocie zawsze dostarczają dużych emocji. Niestety, dziś lepsi okazali się gospodarze
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) January 5, 2024
Dziękujemy za głośne wsparcie z trybun ERGO Areny #plkpl pic.twitter.com/qftjPdCQay
COMING SOON: Kolejne starcie dopiero 14 stycznia. Anwil zmierzy się w domu z Muszynianką Domelo Sokołem Łańcut. Spotkanie o godz. 15:30 - transmisja w portalu emocje.tv i Radiu Rottweilery.
Trefl Sopot - Anwil Włocławek 76:71 (22:22. 22:17, 18:15, 14:17)
Trefl: Witliński 15, Scruggs 14, Varadi 11, Schenk 8, Barnes 7, Zyskowski 7, Best 6, Musiał 3, Van Vliet 3, Tomczak 2
Anwil: Garbacz 16, Petrasek 13, Bell 9, Joesaar 7, Wadowski 7, Sanders 6, Young 6, Bojanowski 0
Statystyki po dzisiejszym meczu #plkpl pic.twitter.com/FFe1IWYy1Q
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) January 5, 2024