Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Derby są nasze - Anwil zdobył Arenę Toruń!

Czwartek, 17 Listopada 2022, 21:57, Sebastian Falkowski

Wiadomość dnia jest jedna - derby dla Anwilu, derby dla Włocławka! Rottweilery pokonały dziś w Arenie Toruń Twarde Pierniki 84:74!

TŁO: Derby zawsze mają dodatkowy smaczek - szczególnie, kiedy są to najważniejsze derby w Polsce. Anwil jechał do Torunia z nadzieją na kolejne zwycięstwo w lidze. 

KLUCZOWY MOMENT: 90 sekund przed końcem kibice obejrzeli akcję, którą znają wszyscy koszykarscy fani w Polsce - podanie Kamila Łączyńskiego pod kosz do Josipa Sobina. Chorwat trafił w ostatniej sekundzie i dał upust emocjom - trudno się dziwić, bo wyprowadził Anwil na prowadzenie 80:69. Rywale próbowali odpowiedzieć, ale włocławianie kontrolowali wydarzenia. Kiedy Josh Bostic trafił z dystansu na 84:72 było jasne, że najważniejsze derby w Polsce powędrują na konto Rottweilerów! 

NAJLEPSZY W ANWILU: Lee Moore, Lee Moore, Lee Moore… Od dołączenia do składu Amerykanin szaleje. Dziś zdobył 19 punktów (7/11 z gry), dodał siedem asyst, pięć zbiórek, wymusił siedem przewinień, miał najwyższy współczynnik +/- (+22). Kluczowa była jego postawa w drugiej połowie. Rozgrywający nie bał się wziąć odpowiedzialności i swoimi zagraniami przejął mecz (trójka na 53:46, asysta, trafienie z półdystansu, kolejna trójka). Brawo Lee!

DRUGI PLAN: Spotkanie miało kilku bohaterów. Phil Greene IV obok 16 oczek miał pięć zbiórek, dwie asysty i przechwyt. Radził sobie dobrze zarówno bliżej obręczy, jak i na dystansie. Po 15 punktów zanotowała para silnych skrzydłowych. Michał Nowakowski imponował na początku meczu - wydawało się, że trafiłby nawet rzucając z Hali Mistrzów. Dodał trzy zbiórki, asystę i przechwyt. Luke klasycznie dla siebie latał nad koszami (trzeba zwrócić uwagę na wsad tyłem!). Dołożył cztery zbiórki, dwie asysty i przechwyt. 

STATYSTYKA: Rottweilery dzieliły się piłką. W pierwszej połowie miały 18 asyst, skończyły natomiast z 27. Włocławianie zagrali fenomenalnie w drugiej kwarcie, którą wygrali 29:13 - taki Anwil można oglądać zawsze! 

KONFERENCJA: - Byliśmy skoncentrowani na tym, co chcieliśmy zrobić. Mieliśmy kilka fajnych trafień po rozrzuceniach. Zatrzymaliśmy Toruń na 74 punktach, czyli takim wyniku, jaki planowaliśmy - podsumowywał trener Przemysław Frasunkiewicz. 

COMING SOON: Rottweilery wybierają się do Finlandii. W środę 23 listopada zmierzą się z Karhu Basket w ramach FIBA Europe Cup. O szczegółach dotyczących meczu będziemy informować.

Twarde Pierniki Toruń - Anwil Włocławek 74:84 (22:19, 13:29, 22:13, 17:23)

Twarde Pierniki: Gibbs 19, Cel 12, Pusicia 11, Brunk 10, Kenić 9, Tomaszewski 7, Gordon 4, Diduszko 2, Sowiński 0 

Anwil: Moore 19, Greene IV 16, Nowakowski 15, Petrasek 15, Sobin 8, Bostic 6, Łączyński 3, Słupiński 1, Szewczyk 1, Woroniecki 0