Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Twierdza Włocławek obroniona – Anwil wyrywa zwycięstwo!

Sobota, 11 Września 2021, 20:12, Sebastian Falkowski

Hala Mistrzów, czy jak głosiła dzisiejsza oprawa kibiców „Twierdza Włocławek”, obroniona! Rottweilery pokonały wicemistrzów Polski, Eneę Zastal BC Zielona Góra w pierwszym domowym meczu sezonu 89:82.

TŁO: Po dziewięciu dniach od starcia z Polskim Cukrem Pszczółką Start Lublin Anwilowi przyszło zmierzyć się z drugą ekipą poprzedniego sezonu Energa Basket Ligi. Halę Mistrzów odwiedzali m.in. świetnie znani kibicom Jarosław Zyskowski i Krzysztof Sulima – Rottweilery nie zamierzały jednak być gościnne.

KLUCZOWY MOMENT: Dwie minuty przed końcem Kyndall Dykes skoczył po piłkę i dobił blisko obręczy (86:80). Zawodnicy trenera Przemysława Frasunkiewicza wybronili akcje, a za trzy przez ręce trafił Jonah Mathews (89:80). Zielonogórzanie wyrzucili piłkę w aut – do końca spotkania w tamtym momencie zostało 10 sekund. Wielkie zwycięstwo Rottweilerów stało się faktem.

NAJLEPSZY W ANWILU: Strzelał z dystansu, nie bał się wziąć spraw w swoje ręce, oddawał (i trafiał!) kluczowe rzuty – Jonah Mathews brylował przeciwko Enei Zastalowi BC. Zaliczył 5/10 za trzy (3/4 w ostatniej odsłonie gry), miał 22 punkty, cztery asysty, dwie zbiórki. Był prawdziwym motorem napędowym zespołu.

DRUGI PLAN: Anwil był drużyną. Zgraną, walczącą i pomagającą sobie na parkiecie oraz poza nim. Kyndall Dykes skończył z 16 punktami, czterema zbiórkami, dwoma asystami i blokiem. Był agresywny, grał blisko rywali w obronie, charakterystycznie dla siebie wjeżdżał w pomalowane. Luke Petrasek walczył z całych sił, kryjąc koszykarzy z niemal wszystkich pozycji. Miał 13 oczek, osiem zbiórek, dwie asysty i blok. Wielkie serce oddali Kamil Łączyński czy Szymon Szewczyk, ale... kto go dziś nie oddał?

SERIA: W drugiej kwarcie Hala Mistrzów odleciała. Atmosfera wokół była porównywalna do tej, jaką często oglądamy w fazie play-off. Nie ma co się jednak dziwić – Rottweilery fenomenalnie broniły (kilka błędów 24 sekund rywali), a w ataku wyprowadzały kolejne ciosy. Z wyniku 22:30 dla Enei Zastalu BC zrobiło się 35:30 dla Anwilu i było jasne, że włocławianie do końca nie oddadzą nawet milimetra boiska.

WOKÓŁ PARKIETU: W imieniu mamy 8-letniego Piotrka chcielibyśmy podziękować wszystkim kibicom, którzy    wspomogli dziś zbiórkę na rzecz chłopca. Cieszymy się, że na trybunach mogliśmy gościć Kacpra Tesznera z rodziną – życzymy mu dużo zdrowia i pomyślności. Mamy również nadzieję, że wszystkim przypadł do gustu pokaz przeprowadzony przez grupę Fantoman – oby była to cenna lekcja.

STATYSTYKA: Anwil wyrwał to spotkanie obroną – wprawdzie przeciwnicy zdobyli 82 punkty, ale w wielu momentach na boisku byli bezradni. Włocławianie zaliczyli 18 asyst, przy jedynie siedmiu stratach. Nie było dla nich straconych piłek. Warto zauważyć, że Anwil trafił aż 15/29 za trzy – oby to była tylko rozgrzewka.

KONFERENCJA: – Przede wszystkim – chciałbym bardzo podziękować kibicom za świetny spektakl. To jest rzecz, dla której gra się we Włocławku. Myślę, że moi zawodnicy to dzisiaj zrozumieli i dali się ponieść fanom, czyli naszemu szóstemu graczowi. Po drugie, zagraliśmy zespołowo w obronie, a w ataku szukaliśmy swoich przewag. Oczywiście, trafiliśmy kilka trudnych rzutów, ale przeciwnicy też – na tym poziomie to się będzie zdarzać. Obrona była kluczowa, choć wynik był bardzo wysoki. Trzecią kwestią jest to, że wprawdzie wygraliśmy dwa pierwsze mecze, ale to nic nie znaczy. Równie dobrze spotkanie w Lublinie mogliśmy przegrać, dziś także. Cały czas jesteśmy w budowie, mamy swoje braki. Zaangażowanie jest, wola walki i zespołowość również, ale wiele drobnych elementów nam ucieka. Dziś błędów było mniej niż ostatnio, co jest budujące, ale nie sugerowałbym się bilansem. Apeluję o spokój. Nie może być tak, że przy 0:2 spadamy z ligi, a przy 2:0 jesteśmy mistrzami. Nie ma żadnego medalu, do końca rundy zasadniczej 28 pojedynków. Mam nadzieję, że z takim zaangażowaniem i mądrością będziemy grać do samego końca – podsumowywał trener Przemysław Frasunkiewicz.

COMING SOON: Kolejne zadanie wcale nie będzie łatwiejsze – Rottweilerom przyjdzie zmierzyć się na wyjeździe z aktualnymi mistrzami Polski, Arged BM Stalą Ostrów Wielkopolski. Pojedynek w sobotę 18 września o godz. 17:30. Transmisję telewizyjną przeprowadzi Polsat Sport Extra, zapraszamy też do Radia Rottweilery na klubowy kanał YouTube.

Anwil Włocławek – Enea Zastal BC Zielona Góra 89:82 (22:26, 19:19, 24:16, 24:21)

Anwil: Mathews 22, Dykes 16, Petrasek 13, Bigby-Williams 9, Szewczyk 9, Bell 8, Bojanowski 6, Łączyński 6, Kowalczyk 0, Olesinski 0, Woroniecki 0

Enea Zastal BC: Nenadić 18, Zyskowski 17, Apić 15, Frazier 13, Joseph 13, Brembly 3, Sulima 3, Mazurczak 0, Meier 0