Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Bańka FEC we Włocławku | Dzień 2: Anwil wygrywa!

Środa, 27 Stycznia 2021, 21:39, Sebastian Falkowski

Rottweilery rozpoczęły rywalizacje w bańce FIBA Europe Cup, Rottweilery gryzły, Rottweilery zwyciężyły! BC Dnipro walczyło do ostatniej sekundy, jednak Anwil Włocławek odparł ataki i wygrał 74:71.

TŁO: Rywalizacja w grupie E FIBA Europe Cup rozpoczęła się od starcia BC Dnipro z Fribourg Olympic. Ukraińcy zwyciężyli, jednak nie pokazali pełnego spektrum swoich umiejętności. Rottweilery chciały dać rywalom jasny sygnał, że Hala Mistrzów to ich terytorium – wszyscy nastawiali się na twardą walkę.

KLUCZOWY MOMENT: Sytuacja w ostatnich sekundach zrobiła się nerwowa. Na sześć sekund przed końcem rywale trafili z dystansu i zmniejszyli straty (73:71). Rottweilery zachowały zimną krew i ukradły trochę czasu, a sfaulowany Kyndall Dykes wykorzystał drugi rzut wolny, dzięki czemu Anwil odskoczył na trzy oczka (74:71). Ukraińcy odpowiedzieli podaniem pod kosz – włocławianie byli jednak czujni, nie pozwolili na dostarczenie piłki do adresata i... w końcu mogli zacząć świętować!

NAJLEPSZY W ANWILU: 20 punktów, sześć zbiórek oraz po trzy asysty, przechwyty i bloki – czy trzeba coś dodawać? Ivan Almeida był dziś jednym z liderów drużyny. Zaczął strzelanie od celnej trójki. Naciskał rywali grających z piłką. Był dynamiczny. Momentami stawał się kreatorem. Nieźle odnajdował się też w defensywie. Oby Kabowerdeńczyk kontynuował to również w kolejnym starciu!

DRUGI PLAN: Przez większość spotkania w rolę rozgrywającego wcielał się Kyndall Dykes – pod względem zdobyczy Amerykanin wypadł więcej niż dobrze. Miał 18 punktów, sześć asyst, pięć zbiórek i dwa przechwyty. Napierał przeciwników. Grał mocno po obu stronach parkietu. Kolejny raz niesamowity charakter pokazał Artur Mielczarek. Zdobył osiem oczek i trzy przechwyty. W defensywie imponował walecznością – odpowiadał twardo nawet dużo większym rywalom. Nie sposób nie docenić też pozostałych członków zespołu – każdy dołożył bowiem swoją cegiełkę do wygranej.

20210127PF_PK039.JPG

SERIA: Włocławianie świetnie rozpoczęli drugą połowę. Najpierw trójkę z rogu trafił Artur Mielczarek. Zaraz po tym skrzydłowy przechwycił piłkę i popędził do ataku. Trafienie spod kosza dodał Ivan Almeida. Za moment Kabowerdeńczyk zebrał, podał przez całe boisko do Dykesa, a ten wykończył przy obręczy. Kolejna akcja? Potężny blok Almeidy i następne oczka skrzydłowego! Seria 9:0 na start trzeciej kwarty była tym, czego Rottweilery bardzo potrzebowały.

CYTAT: – Cały mecz był bardzo fizyczny. Cieszymy się, że potrafiliśmy utrzymać intensywność. Wprawdzie w końcówce w kilku akcjach się pogubiliśmy, ale mimo to wytrzymaliśmy do ostatniej sekundy. Wiedzieliśmy jak układały się nasze poprzednie starcia – trzecia kwarta czasami bywała słabsza, mniej intensywna. Dziś byliśmy nastawieni na powiększenie przewagi i większą agresję. Dobrze zaczęliśmy tę część gry, pomagaliśmy sobie w obronie, dzieliliśmy się piłką i korzystaliśmy z przewag. Przeciwko Fribourg Olympic musimy wyjść i walczyć na maksa. Oni zrobią wszystko, by nas pokonać, bo to może dać im awans. My spróbujemy pokazać, że dzisiejsza wygrana nie była przypadkiem – chcemy udowodnić, że jesteśmy lepszym zespołem i odnieść zwycięstwo – mówił Przemysław Zamojski.

STATYSTYKA: Na początku pojedynku Rottweilery miały problemy z wstrzeleniem się w pomalowanym – Anwil miał 0/5 za dwa po 10 minutach rywalizacji. Ostatecznie skończyło się na 16/30, co jest solidnym wynikiem. W kolejnym spotkaniu włocławianie muszą ograniczyć straty – w innym przypadku w kluczowym momencie znów może być nerwowo.

COMING SOON: Rottweilery czeka dzień przerwy – mecz z Fribourg Olympic odbędzie się w piątek, 29 stycznia o godz. 18:00. Transmisję telewizyjną z pojedynku przeprowadzi Eleven Sports 1, zapraszamy również do Radia Rottweilery na kanale Anwilu Włocławek w serwisie YouTube.

BC Dnipro – Anwil Włocławek 71:74 (19:19, 17:16, 12:20, 23:19)

BC Dnipro: Terrell 16, Tymofiejenko 13, Sanon 10, Szundel 9, Zakurdajew 9, Bobrow 6, Krawcow 6, Kornijenko 2, Gliebow 0, Jeter 0, Kołomojski 0

Anwil: Almeida 20, Dykes 18, Mielczarek 8, Radić 8, Lichodiej 7, Zamojski 6, Sulima 4, Clarke 3, Tomaszewski 0