Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Rozczarowanie w meczu z Polpharmą

Sobota, 05 Grudnia 2020, 20:16, Sebastian Falkowski

Ambitni koszykarze Polpharmy Starogard Gdański postawili się Anwilowi Włocławek i w ostatnim meczu pierwszej fazy rundy zasadniczej pokonali go 96:89.

TŁO: Zaraz po zakończeniu „Świętej Wojny” Rottweilery rozpoczęły przygotowania do starcia z kolejnym rywalem. Kociewskie Diabły w tabeli plasowały się na ostatnim miejscu, ale ambicji nie można było im odmówić. Anwil nie mógł liczyć, że dostanie cokolwiek bez walki.

KLUCZOWY MOMENT: Starogardzianie nie odpuszczali do ostatnich minut. Po rzutach wolnych Joe Furstingera wyszli na prowadzenie, a dzięki trójce Grzegorza Surmacza na 20 sekund przed końcem powiększyli różnicę do pięciu punktów (94:89). Z dystansu próbował odpowiedzieć Przemysław Zamojski, ale jego próba była niecelna. Po drugiej stronie parkietu faulowany Steven Haney wykorzystał oba rzuty wolne i Anwil musiał pogodzić się z porażką.

NAJSKUTECZNIEJSZY W ANWILU: Ivan Almeida zdobył dziś 21 oczek, dołożył osiem zbiórek, sześć asyst, dwa bloki i przechwyt. Widział kolegów i obsługiwał ich podaniami, na przestrzeni całego spotkania był aktywny i energiczny. Oddawał rzuty z trudnych pozycji – czasem kończyło się to trafieniem w ekwilibrystyczny sposób. Kiedy drużynie nie szło w ataku brał odpowiedzialność na swoje barki. Niestety, to nie wystarczyło do pokonania Polpharmy.

DRUGI PLAN: Jeszcze czterech zawodników Anwilu przekroczyło dziś próg 10 punktów – Rotnei Clarke oraz McKenzie Moore zdobyli po 13 oczek, natomiast Walerij Lichodiej i Ivica Radić – po 12. Pierwszy ze wspomnianych zawodników dodał cztery zbiórki, dwie asysty oraz przechwyt, natomiast Moore dziewięć asyst, sześć zbiórek i przechwyt. Jeśli chodzi o dwójkę podkoszowych to łącznie zanotowali również 13 zbiórek, trzy asysty, a także przechwyt.

ZDROWIE: W dzisiejszym spotkaniu nie wystąpił Garlon Green. Amerykanin na porannym treningu zgłosił ból w nadgarstku. Zawodnikowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

STATYSTYKA: Włocławianie w pierwszej połowie zaliczyli 17 asyst. Niestety, w drugiej części gry dodali do swojego dorobku tylko sześć kluczowych podań. Zawodnicy prowadzeni przez trenera Marcina Woźniaka pozwolili rywalom na wymuszenie 22 przewinień, samemu mając takich fauli 13. Trzeba też dodać, że Rottweilery nie utrzymały koncentracji w samej końcówce – Kociewskie Diabły od stanu 89:86 dla Anwilu zaliczyły serię 10:0 i dzięki temu zeszły z boiska zwycięskie.

KONFERENCJA: – Gratulacje dla trenera Roberta Skibniewskiego, powodzenia w dalszej części sezonu. Co do naszej gry – znów pokazaliśmy drugą twarz. Od początku byliśmy skupieni na wszystkim oprócz koszykówki. Rozmawialiśmy z sędziami, źle funkcjonowaliśmy w obronie. Pozwoliliśmy przeciwnikom na łatwe punkty spod kosza. Do tego doszły faule techniczne oraz niesportowe. Tak na pewno nie można się zachowywać. To nie jest twarz, jaką chcemy pokazywać. Jest mi wstyd, myślę, że zawodnikom również. Chciałbym przeprosić kibiców. Wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę, co było stawką tego meczu. Niestety, nie wzbiliśmy się na nasze wyżyny, przez co przegraliśmy z ekipą ze Starogardu Gdańskiego. Przepraszam za nasz styl, zachowanie, bo to coś niedopuszczalnego, na co na pewno nie pozwolę. Zaczynanie starcia od faulów niesportowych czy technicznych nie było naszym celem. Chcieliśmy osiągnąć coś zupełnie innego. Jeszcze raz gratulacje dla Polpharmy – mówił trener Marcin Woźniak.

COMING SOON: Czas na rundę rewanżową. Rottweilery wybierają się do Ostrowa Wielkopolskiego, by w piątek 11 grudnia o godz. 17:35 zmierzyć się z miejscową Arged BMSlam Stalą. Transmisję telewizyjną z meczu przeprowadzi Polsat Sport News, w Radiu Rottweilery na kanale Anwilu Włocławek w serwisie YouTube będzie na was czekał Krzysztof Szaradowski.

Anwil Włocławek – Polpharma Starogard Gdański 89:96 (19:21, 32:28, 25:22, 13:25)

Anwil: Almeida 21, Clarke 13, Moore 13, Lichodiej 12, Radić 12, Zamojski 9, Sulima 5, Bogucki 2, Mielczarek 2

Polpharma: Allen 21, Haney 18, Surmacz 16, Furstinger 13, Washington 11, Olisemeka 10, Kowalczyk 7, Walda 0