Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Nokaut na miarę historii!

Czwartek, 21 Kwietnia 2016, 8:33, Michał Fałkowski

To było przedstawienie rozegrane siłą mądrości dyrygenta i umiejętnościami poszczególnych członków orkiestry. Anwil Włocławek nie pozostawił cienia wątpliwości i gromiąc King Wilki Morskie Szczecin 94:63, pobił dotychczasowy rekord klubu, który wynosił 14 zwycięskich spotkań z rzędu na własnym parkiecie w jednym sezonie. Od czwartku nowym rekordem jest 15 wygranych, a kto wie co przyniesie przyszłość...

To było przedstawienie rozegrane siłą mądrości dyrygenta i umiejętnościami poszczególnych członków orkiestry. Anwil Włocławek nie pozostawił cienia wątpliwości i gromiąc King Wilki Morskie Szczecin 94:63, pobił dotychczasowy rekord klubu, który wynosił 14 zwycięskich spotkań z rzędu na własnym parkiecie w jednym sezonie. Od czwartku nowym rekordem jest 15 wygranych, a kto wie co przyniesie przyszłość...

TŁO: Mając aspirację do zajęcia trzeciego miejsca przed play-off, Anwil Włocławek musiał pokonać King Wilki Morskie Szczecin. Tymczasem dysponujący wielką siłą w ataku, rywale wygrali aż dziewięć z ostatnich 11 meczów. Nie od dziś jednak wiadomo, że kluczem do wygrywania meczów przez Rottweilery jest skuteczna defensywa.

DECYDUJĄCY MOMENT: Trudno wskazać konkretny moment, w którym drużyna Anwilu Włocławek zaczęła budować przewagę – tym razem kluczowa była cała trzecia kwarta. Do przerwy koszykarze z Kujaw prowadzili bowiem nieznacznie, 40:33, ale w ciągu 10 minut po zmianie stron zdobyli 35 punktów i właściwie rozstrzygnęli mecz, prowadząc wówczas 75:45. Anwil trafił w tej części meczu 10 z 16 rzutów z gry i 10 z 10 rzutów wolnych.

SKRÓT MECZU                            KONFERENCJA

NAJLEPSZY STRZELEC: David Jelinek zapomniał już o słabszym spotkaniu w Toruniu i zdobywając 17 punktów, udzielił odpowiedzi na pytanie odnośnie swojej formy. Na wynik Czecha złożyło się pięć trójek i dwa celne osobiste, a cały dorobek to także cztery zbiórki, cztery faule wymuszone i asysta.

MVP MECZU: W trudnym fragmencie spotkania, jakim niewątpliwie była druga kwarta, Danilo Andjusić zdobył osiem punktów, a po przerwie dorzucił kolejnych osiem. Ostatecznie kończąc mecz z wynikiem 16 oczek zdobytych w ciągu 20 minut, Serb zapracował sobie na miano najlepszego zawodnika meczu i zdobył nagrodę ufundowaną przez firmy Tico i Grot. Warto jednak zaznaczyć, że ogółem pięciu koszykarzy zaliczyło dwucyfrową zdobycz punktową.

FAKT: 17/17 z linii osobistych to najlepszy wynik Rottweilerów w tym sezonie. Dotychczas tylko w jednym spotkaniu – przeciwko BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski na wyjeździe – włocławianie trafiali ze 100-procentową skutecznością. Wówczas mieli jednak „tylko” 14/14.

WYWIAD Z K. ŁÄ„CZYAfSKIM                 WYWIAD Z P. KIKOWSKIM

CIEKAWOSTKA: - Chodzę ciągle po Hali Mistrzów, szukam formy… – powiedział Michał Chyliński na przedmeczowej konferencji prasowej. 30-letni rzucający chyba w końcu znalazł swoją dyspozycję pod którymś z krzesełek we włocławskiej arenie, bo przeciwko King Wilkom Morskim zaliczył 10 punktów w dwie kwarty. Taki wynik uzyskali również – poza Chylińskim oraz wcześniej wspomnianymi Jelinkiem i Andjusiciem – Bartosz Diduszko oraz Kervin Bristol.  

TWORZYMY HISTORIÄ~: Wygrana nad szczecinianami oznacza, że drużyna Igora Milicicia już teraz przeszła do historii! Rottweilery wygrały po raz 15. z rzędu na własnym parkiecie i pobiły tym samym rezultat z sezonu 1995/1996 – wówczas drużyna wygrała czternastokrotnie w jednym sezonie. W niedzielę rozpocznie się zatem śrubowanie rekordu!

WOKÓŁ PARKIETU: Anwil Włocławek ma fanów dosłownie wszędzie. W czwartek na trybunach Hali Mistrzów zasiadło prawie trzy tysiące kibiców z czego około 10 procent stanowili fani, którzy na to spotkanie przyjechali specjalnie m.in. z Nasielska, Fabianek, Turku i Piotrkowa Trybunalskiego! Dziękujemy!

COMING SOON: Kilka minut przed godziną 20 kibice opuścili Halę Mistrzów, ale przecież nie na długo. Już za niespełna trzy doby fani ponownie usiądą na swoich miejscach – Rottweilery zmierzą się w ostatnim spotkaniu sezonu zasadniczego ze Startem Lublin.

Anwil Włocławek - King Wilki Morskie Szczecin 94:63 (15:14, 25:19, 35:12, 19:18)

Anwil: Jelinek 17, Andjusić 16, Diduszko 11, Bristol 10, Chyliński 10, Dmitriew 9, Stelmach 9, Tomaszek 6, Łączyński 3, Skibniewski 3, Hanke 0, Warszawski 0

King Wilki Morskie: Gaines 14, Kikowski 10, Nowakowski 9, Aiken 8, Brown 5, Leończyk 4, Majewski 4, Garbacz 3, Galdikas 2, Majcherek 2, Robinson 2, Nikolić 0

STATYSTYKI Z MECZU