Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Zwycięstwo na początek finału

Czwartek, 24 Maja 2018, 23:29, Jacek Jaskólski

W tym zdominowanym przez defensywę spotkaniu, Anwil Włocławek pokonał BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 62:61. Josip Sobin rzucił 19 punktów w tym meczu.

TŁO: Wielki głód finałów wreszcie został zaspokojony, o czym najlepiej świadczyła tonąca w bieli i złotej oprawie Hala Mistrzów. Rottweilery wyszły na to spotkanie z jasnym celem – wygrać z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski po raz trzeci w sezonie.

KLUCZOWY MOMENT: Ostatnie dwie minuty spotkania szczególnie obfitowały w emocje. W 38. minucie spotkania Ivan Almeida swoim rzutem doprowadził do remisu (54:54) i można powiedzieć, że mecz rozpoczął się na nowo. Chwilę później Josip Sobin udanymi akcjami spod kosza zapewnił Rottweilerom czteropunktowe prowadzenie (58:54), ale szybko z dystansu odpowiedział Jure Skifić (58:57). Po serii rzutów wolnych z obu stron Anwil prowadził 60:58 i musiał bronić kluczową akcję na 12 sekund przed końcem. Kluczowy moment zaliczył wówczas Sobin, który przejął piłkę, podał ją do Kamila Łączyńskiego, a ten uruchomił Quintona Hosley'a. Trójka Stephena Holta równo z syreną już nie zdała się na nic. Anwil wygrał pierwsze starcie 62:61!

NAJLEPSZY STRZELEC: Josip Sobin do przerwy miał dziesięć punktów, a po zmianie stron nie przestawał imponować swoimi podkoszowymi manewrami. Dołożył dziewięć oczek w drugiej połowie, przez całe spotkanie zebrał osiem piłek, z czego trzy na atakowanej tablicy. Jakby tego było mało, Sobin dwukrotnie przechwycił piłkę (raz w kluczowej akcji meczu) i zablokował rzuty rywala. O tym, że Chorwat zasłużył na miano MVP spotkania świadczy wskaźnik eval na poziomie 24 – najlepszy spośród zawodników obu drużyn.

DRUGI PLAN: Quinton Hosley nie zwalnia tempa – w pierwszym starciu finałowym uzbierał dziesięć oczek. T2 przyzwyczaja nas do tego, że potrafi nie tylko rzucać, ale także podawać (cztery asysty) i zbierać (siedem zebranych piłek). Nieźle spisał się także Jaylin Airington – autor siedmiu punktów, czterech asyst i trzech zbiórek.  Młody Amerykanin miał najwyższą skuteczność z gry w ekipie Anwilu.

STATYSTYKA: Włocławianie udowodnili, że siłą Anwilu jest zespół. Świadczy o tym nie tylko fakt, że tym razem to nie Almeida był najlepszym strzelcem, ale także dorobek punktowy rezerwowych. Zawodnicy z ławki dali od siebie 34 oczka, a zmiennicy BM Slam Stali zaledwie osiem. Mówi się, że niewykorzystane szanse się mszczą i skrzętnie wykorzystywali to zawodnicy Anwilu zdobywając 12 punktów po stratach rywala.

DEFENSYWA: To co zafunkcjonowało to obrona na najlepszych strzelbach obwodowych trenera Emila Rajkovicia. Aaron Johnson i Marc Carter zdobyli razem tylko siedem punktów. „Mały generał” był wyjątkowo nieskuteczny (2/9 z gry, 1/5 za trzy) oraz stracił cztery piłki (choć miał 10 asyst). Drugi Amerykanin szybko złapał przewinienia, a po kumulacji faulów: niesportowego i technicznego, został odesłany do szatni przed końcem meczu.

DO POPRAWY: Nie było to spotkanie szczególnie miłe dla oka głównie przez niemoc obu zespołów na dystansie. O ile z 20 procent celnych rzutów za trzy BM Slam Stali należy się cieszyć, to tylko dwie trójki Rottweilerów na 15 prób powinny niepokoić. Drugim elementem na jaki trzeba zwrócić uwagę to zbiórki, które włocławianie przegrali 35:44.

CYTAT: To było ciężkie spotkanie z dużą liczbą rzutów niecelnych po naszej i ich stronie. Widoczne było zmęczenie, przeszliśmy ciężką serię ze Stelmetem Eneą BC. Dziś nie mieliśmy tej intensywności i energii od początku spotkania i tego nam trochę brakowało. Myślę, że w sobotę zagramy lepsze zawody. Dziś zagraliśmy jedne z gorszych, ale co najważniejsze wygraliśmy i to pokazuje jak duży w nas jest potencjał  – powiedział Jarosław Zyskowski po meczu.

COMING SOON:. W sobotę 26 maja o godzinie 17.45 Rottweilery powalczą o drugie zwycięstwo z BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski. Transmisja w Polsacie Sport Extra HD oraz tradycyjnie w Radio Anwil.

Anwil Włocławek - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 62:61 (12:18, 19:15, 17:9, 14:19)

Anwil: Sobin 19, Almeida 10, Hosley 10, Airington 7, Nowakowski 5, Łączyński 4, Zyskowski 3, Leończyk 2, Wojciechowski 2, Delas 0, Ihring 0

BM Slam Stal: Łapeta 16, SKifić 13, Holt 12, Kostrzewski 7, Johnson 5, Carter 2, Łukasiak 2, Ochońko 2, Surmacz 2, Chyliński 0, Majewski 0