Funkcję tę nieformalnie pełnił już w poprzednim sezonie, a od rozgrywek 2017/2018 będzie nim oficjalnie - Kamil Łączyński został wybrany nowym kapitanem Anwilu Włocławek.
Choć w zeszłym sezonie formalnie funkcję kapitana Anwilu Włocławek sprawował rosyjski skrzydłowy Fiodor Dmitriew, żaden z kibiców nie miał wątpliwości, że tym, który "trzyma szatnię" jest Kamil Łączyński. Polski rozgrywający mobilizował zespół w trudnych chwilach, nie bał się krzyknąć na kolegów w drużyny w newralgicznych momentach, a także motywował ekipę Rottweilerów przed wyjściem na parkiet.
W sezonie 2017/2018 nic w tej kwestii nie ulegnie zmianie, a co więcej, używając nomenklatury prawczniej, zachowanie "Łączki" będzie miało umocowanie formalne. W wewnętrznym głosowaniu zawodników i trenerów Anwilu Włocławek nie było wątpliwości - 28-letni rozgrywający został wybrany kapitanem Rottweilerów na nadchodzące rozgrywki.
- Opaska kapitańska, zwłaszcza opaska w takim klubie jak Anwil, to wielki zaszczyt. Jestem bardzo dumny z faktu, że będę ją nosił przez cały sezon i że zawodnicy oraz trenerzy uznali, iż pasuję do tej roli. Swojego zachowania oczywiście nie zmienię. Zawsze dużo krzyczę na meczu i tak będzie nadal. Będę pobudzał siebie i swoich kolegów z zespołu, a w szatni dbał o dobrą atmosferę. Już teraz nie mogę doczekać się, aż po raz pierwszy wyprowadzę zespół na parkiet Hali Mistrzów podczas Kasztelan Basketball Cup w przyszły weekend. Liczę, że kibice wypełnią naszą arenę po brzegi! - powiedział nowy kapitan Anwilu.