Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Razem na biało rozpoczynamy walkę!

Środa, 03 Maja 2017, 8:23, Michał Fałkowski

Wraz ze swoimi fantastycznymi kibicami, pod dwoma szyldami #RazemNaBiało i #RazemPoMedal, Anwil Włocławek rozpoczyna najważniejszą fazę sezonu. W czwartek i sobotę mecze z Energą Czarnymi Słupsk!

RYWAL: 19 zwycięstw i 13 porażek – taki bilans dał Enerdze Czarnym Słupsk ostatnie miejsce w tabeli premiowane udziałem w play-off. To bardzo rzadka sytuacja by drużyna z tak dodatnim bilansem martwiła się o swój byt aż do ostatniej kolejki. Warto zaznaczyć, że w ostatnich 10 latach tylko dwa (!) razy zdarzyło się, by ósma ekipa miała bilans dodatni. W zdecydowanej większości przypadków, aby grać w drugiej części sezonu nie trzeba było wcześniej wygrać nawet połowy meczów – np. 10 z 22 AZSu Koszalin, 11 z 24 Basketu Kwidzyn czy 14 z 30 Trefla Sopot.

SEZON ZASADNICZY: W obu przypadkach w sezonie zasadniczym triumfowali gospodarze, więc przed play-off jest remis 1:1. W Gryfii Energa Czarni pokonali Anwil 80:75 dzięki znakomitej grze nieobecnego już w zespole Jerela Blassingame’a (22 punkty i osiem asyst), natomiast w rewanżu włocławianie okazali się lepsi 69:63, a świetny mecz zagrali m.in. Kamil Łączyński (14 punktów) i Josip Sobin (13 oczek plus dziewięć zbiórek).

BILETY NA 1 MECZ

KONCENTRACJA: Pick and roll to najważniejszy aspekt ofensywnej gry Energi Czarnych Słupsk. Gdy tylko piłkę w rękach mają Chavaughn Lewis lub Anthony Goods, obaj Amerykanie szukają zasłony od gracza wysokiego i albo decydują się na wejścia na kosz (częściej Lewis) albo rzucają z dalszej odległości (częściej Goods). Rzadziej piłka wędruje do podkoszowych, choć nie można zapominać o skutecznym Davidzie Kravishu czy rzucającym za trzy Grzegorzu Surmaczu.

ROTACJA POLAKÓW: Do momentu urazu Michała Chylińskiego, wydawało się, że „sprawa polska” będzie przeważała na stronę włocławian. Jeśli uraz gracza okaże się poważny (ostateczna diagnoza będzie znana w środę), ten aspekt straci na znaczeniu. Nie da się oprzeć wrażeniu, że dużo będzie zależało od dwóch rywalizujących ze sobą par i tego kto, kogo będzie w stanie powstrzymać: czy Kamil Łączyński okaże się lepszy od Mantasa Cesnauskisa i czy Paweł Leończyk będzie skuteczniejszy od Grzegorza Surmacza?

CYTAT- Czy Energa Czarni to dla nas dobry rywal? Okaże się. Z jakiejś przyczyny byliśmy na pierwszym miejscu, a oni na ósmym, ale to groźny przeciwnik. Poukładał swoje problemy i dobrze grał w rundzie rewanżowej. Na pewno czekają nas ciężkie mecze, ale… to przecież play-off. Tutaj łatwo nie będzie nikomu. Jeśli chcemy być wysoko i zrealizować nasz cel, musimy wygrywać i nieważne jest to, z kim gramy. Zaczyna się najważniejsze granie w sezonie i trzeba dać z siebie absolutnie wszystko – mówi w przededniu ćwierćfinałowej rywalizacji kapitan drużyny, Fiodor Dmitriew.

BILETY NA 2 MECZ

REWANŻ ZA BRĄZ: Choć szeregi obu zespołów zmieniły się, w każdym z obozów znajdą się postaci, które pamiętają majowo-czerwcową konfrontację o brąz, z której zwycięsko wyszli słupszczanie. Trener Igor Milicić, jego asystenci Marcin Woźniak oraz Grzegorz Kożan, a także zawodnicy: Dmitriew, Chyliński i Łączyński z pewnością zrobią wszystko, aby uświadomić reszcie zawodników czym dla Włocławka była zeszłoroczna porażka.

HALA MISTRZÓW: 2993 kibiców – taką średnią wypracowała widownia w Hali Mistrzów w sezonie zasadniczym, lecz spoglądając na tempo sprzedaży biletów na oba ćwierćfinałowe mecze można jasno powiedzieć: ten wynik zwiększy się i z pewnością przekroczy 3000! Hala Mistrzów musi być – jak nazywa to Igor Milicić – nie szóstym, a pierwszopiątkowym zawodnikiem, który swoim udziałem w meczu maksymalnie utrudni życie rywalom! Także w czwartek i sobotę – wszyscy kibice #RazemNaBiało!

CZAS I MIEJSCE: Czwartek 4 maja, godz. 20.00 – przekaz wideo na www.emocje.tv; sobota 6 maja, godz. 17.45 – bezpośrednia transmisja w Polsacie Sport Extra HD. Na relację radiową jak zwykle w Radiu Anwil zaprasza oczywiście Krzysztof Szaradowski.