Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Stalowe nerwy na koniec roku

Wtorek, 27 Grudnia 2016, 11:39, Michał Fałkowski

Już w środę ostatnie spotkanie Anwilu w 2016 roku. Rottweilery zmierzą się u siebie z BM Slam Stalą Ostrów Wielkopolski, która nie przegrała w pięciu ostatnich spotkaniach ligowych.

RYWAL: Trener Zoran Sretenović zbudował zespół, ale sezon rozpoczął od stanu 0:3 i szybko go pożegnano. Emil Rajković dokonał kilku zmian w składzie, otrzymał od władz klubu trzech nowych graczy i styl gry się zmienił. Obecnie więc BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski ma bilans 7-6 (8. lokata w PLK) i – niezależnie od wyniku we Włocławku – może mówić, że ma za sobą kilka udanych miesięcy.

KONCENTRACJA: Shawn King dołączył do zespołu z Ostrowa Wielkopolskiego po sześciu tygodniach od rozpoczęcia rozgrywek, ale z marszu stał się kluczowym elementem układanki Rajkovicia. Już w swoim debiucie miał 9 punktów i 13 zbiórek, a w kolejnym spotkaniu – 13 oczek i 18 zbiórek. Obecnie Amerykanin notuje średnio 12,9 punktu oraz 9,4 zbiórki, będąc liderem zespołu. Dodatkowo, ma wielkie wsparcie w innym wysokim graczu – Szymonie Szewczyku. Polski weteran rzuca 10,8 punktu i zbiera 6,4 piłki na mecz.

UWAGA NA MAŁEGO: Aaron Johnson mierzy ledwo nieco ponad 170 cm wzrostu, ale jego gabaryty nie przeszkadzają mu wkręcać rywali w parkiet. Szybkie zwody, zmiany tempa biegu, nieszablonowe zagrania i świetne panowanie nad piłką dzięki umiejętności bardzo niskiego kozłowania – to wszystko sprawia, że rozgrywający BM Slam Stali jest zawodnikiem wyjątkowo trudnym do upilnowania.

BYŁY KAPITAN W HALI MISTRZÓW: Robert Tomaszek nie ukrywał, że po sezonie we Włocławku poszuka sobie pracy gdzieś indziej, a najchętniej – w Niemczech, w których czuje się jak w domu (w końcu tam się wychowywał). Ostatecznie wylądował blisko naszych zachodnich sąsiadów – W PGE Turowie – ale jeszcze przed sezonem rozstał się ze zgorzelczanami i trafił do BM Slam Stali, która potrzebowała zmiennika centra. W Hali Mistrzów z pewnością przywitają go gromkie brawa.

PRZESZŁOŚĆ: Tomaszek to nie jedyna postać w ekipie BM Slam Stali, która ma przeszłość związaną z Anwilem. Łukasz Majewski i Kamil Chanas także grywali przed laty we Włocławku jako zawodnicy gospodarzy. Ten drugi reprezentował Anwil nawet wówczas, gdy pod wodzą Igora Griszczuka Rottweilery sięgnęły po wicemistrzostwo Polski.

STARCIE TRENERÓW: Środowy mecz będzie spotkaniem numer cztery między Igorem Miliciciem a Emilem Rajkoviciem. Jeszcze jako trener AZSu Koszalin, Milicić przegrał z Macedończykiem, który już w sezonie 2014/2015 prowadził Śląsk Wrocław. Obaj szkoleniowcy spotkali się także dwukrotnie w zeszłym sezonie i wówczas Milicić odegrał się w obu przypadkach.

SERIA: Wygrywając z Polpharmą Starogard Gdański, Anwil przerwał serię dwóch kolejnych porażek i meczem z BM Slam Stalą nie tylko chce pójść krok dalej, ale również pozytywnie zakończyć 2016 rok. Spotkanie nie będzie jednak łatwe – ostrowianie wygrali pięć ostatnich spotkań, pokonując kolejno: Polfarmex, AZS, Asseco, TBV Start oraz Energę Czarnych.

WOKÓŁ PARKIETU: Pamiętacie akcję „Pomóżcie Kumplom!”? W środę druga odsłona zeszłorocznej inicjatywy – „Święta na czterech łapach!”. Już teraz zachęcamy wszystkich kibiców Anwilu Włocławek do wsparcia lokalnego schroniska! WIĘCEJ SZCZEGÓŁÓW.

MIEJSCE: Hala Mistrzów, środa 28 grudnia godz. 18. Bilety do nabycia w klubowych kasach na dwie godziny przed rozpoczęciem spotkania, a także na www.kupbilet.pl, w salonach EMPiK oraz STS.