Oficjalna strona Klubu Koszykówki Włocławek

Zmień język:

Czas na poważne granie!

Sobota, 08 Października 2016, 18:29, Michał Fałkowski

Niedawne zwycięstwo w KBC2016 nie ma żadnego znaczenia, gdyż niedzielne spotkanie będzie całkowicie inne – żadnego odpuszczania, maksymalna koncentracja. Słowem: Anwil zaczyna poważne granie!

Dwa tygodnie temu Anwil Włocławek ograł Polpharmę Starogard Gdański w finale Kasztelan Basketball Cup 2016 82:70, z tym że wynik tamtego spotkania w obecnych okolicznościach… nie ma absolutnie żadnego znaczenia.

Dwa tygodnie temu Rottweilery były jeszcze w trakcie mocnych przygotowań do sezonu, podobnie zresztą jak rywale, czyli drużyna Mindaugusa Budzinauskasa. W ostatnich dniach mocniejsze treningi ustąpiły jednak nieco lżejszym, aby rozpoczął się proces „wyświeżania” zawodników. Wszystko po to, by na inaugurację Polskiej Ligi Koszykówki być w jeszcze lepszej formie, niż kilkanaście dni temu. Nie oznacza to jednak, że w dniu rozpoczęcia sezonu gra Anwilu będzie wolna od błędów.

- Mamy w składzie czterech zawodników z poprzedniego sezonu, więc większość chłopaków dopiero w tym sezonie zetknęła się z naszym system gry. Proces aklimatyzacji w nowej strategii musi potrwać i choć uczymy się go z dnia na dzień, czyniąc tym samym progres, to jednak nic nie wydarzy się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Nie zmienia to jednak faktu, że jedziemy do Starogardu Gdańskiego po zwycięstwo i chcemy dobrze rozpocząć sezon 2016/2017 – mówi Robert Skibniewski, który kilka lat temu grał na Kociewiu i dobrze zna realia Polpharmy.

Minionego lata działacze najbliższego rywala włocławian postawili na ewolucję. Został trener Budzinauskis, kontrakty przedłużyli także Łukasz Diduszko, Marcin Flieger czy Uros Mirković oraz – co oczywiste w przypadku Polpharmy – Michael Hicks. Strzelec z USA będzie miał w tym sezonie wsparcie w osobie innego snajpera, Anthony’ego Milesa, który grał już w przeszłości w Starogardzie Gdańskim i to z powodzeniem. W sezonie 2014/2015 zdobywał przeciętnie 19,7 punktu.

- Jesteśmy nowym zespołem, ale już w pierwszym meczu sezonu musimy pokazać, że jesteśmy głodni zwycięstw i godni gry w Anwilu. To, co było w zeszłym sezonie już nas nie interesuje. Mamy nową grupę ludzi, wszyscy zawodnicy, którzy przyszli do zespołu muszą udowodnić swoją wartość, a jako drużyna musimy mieć ten sam cel. Najważniejszym na ten moment jest pokonanie Polpharmy, nic innego – opowiada Fiodor Dmitriew.

Rosjanin grał w Anwilu w zeszłym sezonie i był jedną z kluczowych postaci. W nadchodzących rozgrywkach jego pozycja w ekipie Rottweilerów będzie jeszcze istotniejsza: w niedawnym głosowaniu zespołu zawodnicy wybrali go na swojego kapitana. I nawet jeśli popularny „Fiedja” rzadko kiedy demonstruje swoje emocje na zewnątrz, można oczekiwać, że w kluczowych momentach spotkania stanie na wysokości zadania.

Siłą Anwilu w tym sezonie ma być jednak rozłożenie akcentów ofensywnych na większą liczbę zawodników. W okresie przygotowawczym miano lidera punktowego raz po raz przechodziło z rąk do rąk. Skutecznie grali Paweł Leończyk, Kamil Łączyński, Josip Sobin, Michał Chyliński czy Tyler Haws. I tak naprawdę nie ma znaczenie, który z tych graczy – czy jakikolwiek inny – w niedzielne południe znajdzie swoją klepkę w hali na Kociewiu. Cel jest wspólny.

Mecz Polpharma Starogard Gdański – Anwil Włocławek odbędzie się w niedzielę 9 października 2016 roku o godz. 12.40. Transmisja w Polsacie Sport. Transmisja radiowa w Radiu Anwil na oficjalnej stronie klubu. Zapraszamy naszych kibiców również do zabawy Typ na Anwil.